- Dołączył: 2007-07-10
- Miasto:
- Liczba postów: 180
15 maja 2012, 08:43
Witam mam do Was mam pytanie co myślicie o diecie Adriana Latoszka?
15 maja 2012, 08:58
Właśnie przeczytałam trochę o niej i twierdzę, że to głupota.
1000kcal to głodówka, nie dostarczysz wszystkich potrzebnych wartości odżywczych organizmowi.
Zaleca chrupkie pieczywo?! No proszę Cię, przecież to puste kalorie. Co z tego, że ma mniej kcal od normalnego pieczywo skoro nie ma żadnych wartości odżywczych i w dodatku w ogóle nie syci!
Ta niby dieta jedynie wyniszczyć organizm może!
Wszystkiego o tej diecie nie czytałam. Być może jest tam jeszcze więcej takich "kwiatuszków".
Edytowany przez tatti 15 maja 2012, 08:58
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
15 maja 2012, 08:58
Edytowany przez anniaa88 23 maja 2014, 14:06
15 maja 2012, 09:02
Zgadzam się jego odchudzanie innych osób to głupota jak i jego dieta.
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: B
- Liczba postów: 4650
15 maja 2012, 09:18
na pewno skuteczna, bo gdybym zjadła wase posmarowaną ! koncentratem pomidorowym ! to od razu leciałabym do kibla rzygać.
15 maja 2012, 10:02
Chrupkie pieczywo nie syci? To się nie dziwię, że wazycie po 100 kilo.
15 maja 2012, 10:19
Nairobi napisał(a):
Chrupkie pieczywo nie syci? To się nie dziwię, że wazycie po 100 kilo.
Ja się nie dziwię, że zaczynasz już źle widzieć jeżeli zamieniasz zwykłe, zdrowe pieczywo na jakiś przetworzony syf.
Spojrzałam na paski postępu, które tutaj są i nigdzie nie widziałam 100kg
![]()
Zacznij w końcu jeść jakieś wartościowe produkty dziewczynko bo wyniszczasz swój organizm.
Edytowany przez tatti 15 maja 2012, 10:21
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Aaaaaaa
- Liczba postów: 1545
15 maja 2012, 10:36
Nairobi"Chrupkie pieczywo nie syci? To się nie dziwię, że wazycie po 100 kilo
Jesteś napastliwa. Może z głodu?( teraz ja jestem złośliwa) Żaden poważny dietetyk nie zaleci chrupkiego pieczywa, ponieważ nie ma ono wartości odżywczych. A jeżeli Ciebie syci-jedz, nik Ci tego nie broni, tylko nie badź przy tym niemiła dla innych.