Temat: dieta adriana lutoszka

Witam mam do Was mam pytanie co myślicie o diecie Adriana Latoszka?
Właśnie przeczytałam trochę o niej i twierdzę, że to głupota.
1000kcal to głodówka, nie dostarczysz wszystkich potrzebnych wartości odżywczych organizmowi.
Zaleca chrupkie pieczywo?! No proszę Cię, przecież to puste kalorie. Co z tego, że ma mniej kcal od normalnego pieczywo skoro nie ma żadnych wartości odżywczych i w dodatku w ogóle nie syci!
Ta niby dieta jedynie wyniszczyć organizm może!
Wszystkiego o tej diecie nie czytałam. Być może jest tam jeszcze więcej takich "kwiatuszków".

       

Pasek wagi
Zgadzam się jego odchudzanie innych osób to głupota jak i jego dieta.
na pewno skuteczna, bo gdybym zjadła wase posmarowaną ! koncentratem pomidorowym ! to od razu leciałabym do kibla rzygać.

Raczej Adriana Lukoszka!

Chrupkie pieczywo nie syci? To się nie dziwię, że wazycie po 100 kilo.

Nairobi napisał(a):

Chrupkie pieczywo nie syci? To się nie dziwię, że wazycie po 100 kilo.

Ja się nie dziwię, że zaczynasz już źle widzieć jeżeli zamieniasz zwykłe, zdrowe pieczywo na jakiś przetworzony syf.
Spojrzałam na paski postępu, które tutaj są i nigdzie nie widziałam 100kg
Zacznij w końcu jeść jakieś wartościowe produkty dziewczynko bo wyniszczasz swój organizm.

anniaa88 napisał(a):

Ja jestem przeciwniczką jakichkolwiek diet, wystarczy odżywiać się zdrowo i racjonalnie


Dokładnie.

Nairobi"Chrupkie pieczywo nie syci? To się nie dziwię, że wazycie po 100 kilo

Jesteś napastliwa. Może z głodu?( teraz ja jestem złośliwa) Żaden poważny dietetyk nie zaleci chrupkiego pieczywa, ponieważ nie ma ono wartości odżywczych. A jeżeli Ciebie syci-jedz, nik Ci tego nie broni, tylko nie badź przy tym niemiła dla innych.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.