Temat: Dieta Light !?

hej dziewczyny :)! 

Czytam Was właściwie od samego początku - jestem pełna podziwu co do Waszych wyników :) Długo się zbierałam do DL - przeszłam na dietę wcześniej + jeździłam codziennie na rowerze = 3 tyg :) potem problemy z kolanem się pojawiły i odpuściłam ;/. W tej chwili jestem na DL już 3 dzień :) jeśli waga nie kłamie (a niestety potrafi ;p) to schudłam już 1,5 kg co dla mnie jest już wielkim sukcesem :) Mam do Was takie pytanie: czy naprawdę smakują Wam te koktajle? Bo ja jak zaczynam pić dany koktajl to smak niby jest Ok, ale pod koniec to już nie mogę znieść tego smaku ;/ nie wiem czy wy3mam dwa lub nawet 3 tyg...

mi po dwóch tygodniach smakują całkiem nieżle,,,

 najbardziej z DL -Mocca i Czekolada i Allevo-również Czekolada ,,,generalnie mogłabym żyć tylko samymi słodyczami może to dlatego bo są Słodkie i Czekoladowe ...

za to zupy odstawiłam ,,,nie mogę na nie patrzeć nie mówiąc o ich picuuuuuuu

Ewa dasz rade..ja wczoraj mialam podobna sytacje, dalam rade dzieki wodzie i herbacie. Trzymam kciukasy.

Acleirbag86  a widzisz ile ludzi tyle preferencji ja np uwielbiam zupki, sa dla mnie namiastka obiadu, mocca-slyszalam ze pyszna ja jeszcze nie probowalam, siedzi u mnie w szafce i czeka. Koktajle sa niczego sobie. Jezeli mialabym porownac te diete z DC to niebo w gebie. Powaznie!!!

dziewczyny, my (z wcześniejszego rzutu  ) nie piłyśmy kawy z mlekiem, a dodawałyśmy kawę do koktajlu mocca lub czekolada. Bardzo dobre a nie podwyższa kaloryczności całego dnia. Ja dopiero teraz przy wychodzeniu z diety czasem piję kawę z mlekiem. No ale jak tam uważacie

jeżeli chodzi o smak koktajli to piję je 7 tydzień i nadal mi smakują. Na zupy owszem, patrzeć już nie mogę, ale koktajle jak najbardziej ;-) wczoraj spróbowałam batona allevo toffi - pyszny! Czekam też na nową dostawę koktajli (póki co ratuję się allevo kupionym w rossmanie) i zamówiłam też baton karmelowy z DL(mam nadzieję, że będzie mi smakował równie dobrze jak tamten z allevo).

aaa, na pierwszy głód herbata i woda są najlepsze. Z czasem to mija i bywa, że nawet przegapię porę posiłku ;-)