Temat: Dieta Light !?

Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?

jakoś tu tam cicho moja waga dzisiaj to 71,3 z 73kg a to mój 4 dzień na diecie. pewnie było by lepiej gdyby nie grzeszki. W środę teściowa przyniosła schabowe gdy studziłam córci coś podjadłam (kara ból brzucha), wczoraj mąż przywiózł świeżutkie bułeczki z piekarni i do tego ser camembert, chciał zrobić miłą kolacje i zapomniał ze jestem na diecie (niby). Zjadłam tylko pół bułeczki i kara też była męczyło mnie do 2 w nocy A wszystko przez ta moją słaba wolę Dzisiaj sie postaram ale codziennie sobie to powtarzam. A jutro zaczyna sie weekend z wiecznie głodnym mężem, chyba się wyprowadzę
Pasek wagi
hej dziewczyny co ta u was ?? Odezwijcie sie jak wam idzie
Ja właśnie pokłóciłam sie z mężem non stop coś ode mnie chce np zrób śniadanie, coś bym zjadł wiecznie rozkazy i pretensje, a ja nigdy nic nie dostaje. Dzisiaj zrobił mi wyrzuty z powodu tej diety, a ja mu powiedziałam ze robię to dla niego żeby miał ładna żonę. Kiedyś byłam szczupła i byłam traktowana jak kobietę a teraz nie dba o mnie nawet jak o żonę. Brakuje mi pocałunków i przytulania. Dzisiaj jeszcze powiedział że jestem głupia i naiwna bo myślę ze schudnę na tych koktajlach. Nie wiem czy długo wytrzymam na tej diecie, nie wiem czy on jest tego wart. Normalnie chce mi sie ryczeć. Przecież w małżeństwie daje sie coś od siebie i coś powinno sie dostawać z powrotem.A u mnie to idzie tylko w jedna stronę. Nie wiem czy to tylko kiepski dzień czy ogólnie jest do dupy. Zdarzają sie normalne dni (czyli takie kiedy ja latam żeby wszystko miał i sie nie kłócimy) ale są i taki jak dzisiaj. Ostatnio myślę czy dobrze zrobiłam że za niego wyszłam, chociaż dalej go chyba kocham.
Przepraszam za te żale ale nie mam komu sie wyżalić
Pasek wagi
kochana, nic sie nie martw, odchudzasz sie dla siebie, po to by dobrze się ze soba czuc. Nie zwracaj uwagi na jego głupie teksty, może się boi, że schudniesz i zaczniesz szukać szczęścia gdzie indziej? nigdy nie wiesz co w głowie faceta siedzi. Oni po prostu nie lubią zmian i boją się tego panicznie. Ale zaciskasz zęby i odchudzaj się dalej. Robisz to dla siebie a jeśli Ty będziesz szczęśliwsza to i w małżeństwie będzie lepiej. Zobaczysz. Na pewno się uda. Koktaile pomagają tylko potem nie można się obżerać. trzeba już do końca się pilnować i jeść z umiarem. Możesz wtedy zrobić sobie np jeden dzień w tygodniu normalny tzn dzień gdy jesz na co masz ochotę ale oczywiście nie wpiep..amy 10 000 kalorii :).
dzięki soahh za wsparcie i te wszystkie miłe słowa powiem szczerze że dzisiaj miałam juz dość tej diety. Jakos mi zbytnio nie ubywa cm tylko wody straciłam. Pilnuje się, ćwiczę na orbitreku robie brzuszki pompki smaruje sie kremami i robię masaże specjalną gąbką a centymetrów nawet nie ubyło nawet 2 mm wręcz przeciwnie gdzieniegdzie przybyło. Nie jest jest to motywujące. Nie ćwiczę zbyt dużo żeby mi mięśni przybywało bo mam bardzo kiepską kondycje. Wiem że na efekty trzeba poczekać ale ja jestem niecierpliwa i zawsze te moje diety ćwiczenia itd szybko się kończyły. Musze się uzbroic w cierpliwość i dalej stosować diete bo przecież co zrobię z tymi koktajlami muszę je wykorzystać
Pasek wagi
hej dziewczynki, milcze bo mi wstyd...trzymam diete 4 dni i potem porażka. jestem załamana. Niestety ja mam ten problem, że póki co nie potrafie przestawic mojego umysłu aby odchudzać ciało dla siebie...udawało mi się wiele razey, ale zawsze dlatego że miałam cel, ślub, wyjazd, impreza, facet....teraz nim dobrze wystartuje, coś mnie zdenerwuje, troche stresu i zaczynam się łamać. WYglądam ohydnie, tym bardziej, że tyję na buzi....Koktajle czekają, mam zapas na 12 dni, a mój rozciągnięty żołądek nie pozwala mi na nich wytrzymać nawet 1 dnia :( buuuuu
alina ...wiem, że ciężko się zmobilizować jak nikt Cie nie wspiera i jeszcze rani, ale słowa "głupia i naiwna, że schudniesz na koktajlach" powinny dać Tobie kopa..."ja Ci pokaże!"...powodzenia!!!
Pasek wagi
Od jutra ostro zaczynam w tym tygodniu nie przestrzegałam zbytnio diety i zdarzały sie wpadki.A dzisiaj to już w ogóle wizyta u rodziców to była masakra  impreza na dzień kobiet i mężczyzn  żarcia było strasznie dużo do tego martini na początku sie powstrzymywałam ale każdy mnie tak namawiał i dosłownie podstawiali mi jedzenie pod nos że nie wytrzymałam   Mam nadzieję ze w tym tygodniu wytrzymam obiecałam sobie że na święta załoze  nowe bluzki które miałam tylko raz na sobie. Ale boję sie ze mi nerki nie wytrzymają bo dają mi dzisiaj popalić, a wody pije strasznie dużo. Oby wszystko dobrze sie skończyło zwłaszcza na niższej wadze
Pasek wagi
Hej jestem nowa otóż moja historia w skrócie wygląda tak.... duża waga Dukan -40 kg nagła ciąża i 35 na plusie  teraz dieta light i później znów Dukan i walczymy o dżinsy te sprzed ciąży  trzymam za was kciuki
Dodam że byłam 3 dni na Dukanie schudłam 3 kilo i znalazłam was i wykupiłam dietę i w dwa dni -2.5 wiec już jest -5,5 ale ze mnie ma co spadac ... pozdrowienia 

alina88 ustal sobie, że np odchudzasz się od poniedziałku do piątku - tylko koktaile, a w weekend masz normalne jedzenie ale z umiarem, bedziesz chudnać wolniej ale jednak. wtedy w weekend gdy wpada rodzina nie bedziesz rozpaczac. wystarczy, że w weekend będziesz nakładała sobie mniejsze porcje i już. koktaile z czasem sprawią, że będziesze mogła jeść mniej bo żołądek się skurczy tylko nie załamuj się i nie przerywaj diety!!! Do tego postaraj się trochę ruszać. Nie za dużo ale jednak, choćby spacery... i wszystko się uda!

Lonicera, nie poddawaj się również! Ja też ciągle walcze, chudnę pomału ale jednak... Teraz np zamiast śniadania piję koktail, w pracy jabłko lub inny owoc a po pracy sałatka albo mięsko z warzywami... no i staram się codziennie ruszać i pomału do przodu... Co prawda wróciłabym na tydzień na koktaile ale widzę, że kiepsko to znoszę więc robię takie kombinacje :) najważniejsze że ilość kalorii które spożywam to poniżej 1500 lub coś koło tego

 

Soah ja właśnie ćwiczę ruszam sie ale nic w wymiarach nie ruszyło. Dodam ze ja nie stosuje samych koktajli bo nie było by mnie na nie stać. Pije ok 3 koktajli do tego owoce typu jabłko, czasami pól banana i warzywa. Na szczęście przez weekend waga zbytnio nie wzrosła  było 71,3 a jest 71,4 kg czyli nie ma tragedii. Będę szczęśliwa jak waga spanie poniżej 70 kg
Dzisiaj mam strasznie zawroty głowy normalnie masakra  Ale ciągle dalej
Salcesonik witamy im nas więcej tym weselej

Mam pytanie czy zrobione koktajle moga długo stać ?????Bo na weekendzie jadę na uczelnie (kontynuacja studiów)  i mam ochotę zrobić sobie koktajle do buteleczki i potem wypić. Tylko sie martwię czy będą dobre, jak nie to zakupie jogurty light i wypije zazwyczaj tak wyglądają moje posiłki na zajęciach.  2, 5 dnia na jogurtach dieta jogurtowo-oczyszczająca

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.