Temat: Dieta Light !?

Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?

Dziewczęta cierpliwości, jestem pewna, że z DL osiągniecie swoje dietetyczne cele...ja z wagą 73-76 kg bujałam się z 1,5 roku...teraz jest coraz lepiej...już wszyscy w pracy szepczą, ze chuda się robie ;)...ależ to miłe...boje się żeby tego nie spaprać. ide na wesele w sobote i wiadomo, że dieta pójdzie w kąt. mam nadzieje, że do poniedziałku moje zamówienie na kolejne etapy wychodzenia dojdzie, bo kompletnie się spłukałam...uszy do góry, pierś do przodu, będziecie lachony! Wszystkie będziemy :)!
Pasek wagi
vivienne własciwie w dzień rozpoczęcia miałam  72 więc schudłam te 4kg w tydzień
Pasek wagi
Lonicera ja mam wesele za 2 tygodnie i w sumie nie martwię sie, że dieta pójdzie w kąt bo nie wiem jak Ty, ale ja mam teraz mniejszą pojemność żołądka i jakoś dużo zmieścić nie mogę chociaż oczy by chciały.
Pasek wagi
ewaaa42, nie wiem jak teraz, ale zawsze miałam dużą pojemność żołądka ;)...jestem słodyczocholikiem, zatem przede wszystkim nie mogę doczekać się tortu...a ma byc mój ulubiony - truflowy od Sowy - nirvana!!!! W sumie nie chodzi o to, żeby się obeżreć, ale wiesz, po tygodniach na proszkach takie smażone, peklowane, przesładzane jedzenie może narobić w żołądku rewolucji...i w organiźmie...żeby nie zdziczał i nie zaczął robić zapasów ;)
Pasek wagi
Hej  Dziewczyny, dołączam do Was  
Na diecie proszkowej jestem trzeci dzień, z tym że akurat stosuję Allevo, ale mam też zamiar spróbować DL jak to mi się znudzi. Startowałam z wagą 86,6, dzisiaj rano było 84,1 więc jest dobrze. Wiem, że to woda schodzi ale spadek zawsze motywuje...
Przeczytałam Was od początku i jestem pełna podziwu dla wytrwałości niektórych z Was! Cieszę się, że są efekty...Mam nadzieję, że i mnie się uda. Swoją nadwagę zawdzięczam urlopowi macierzyńskiemu...O ironio! W ciąży przytyłam tylko 8 kg, wychodząc ze szpitala ważyłam tyle co przed ciążą a potem jeszcze schudłam 4 kg...Niestety dał mi w kość siedzący tryb życia i ciągłe podjadanie z nudów 
Mam motywację, bo w październiku idę na wesele przyjaciółki a w listopadzie wracam do pracy więc muszę dobrze się czuć we własnym ciałku...
Otyłość -  jest!
Dobre chęci - są!
Motywacja - obecna!
Przesyłka z koktajlami DL - odebrana! Pora więc postawić pierwszy krok do celu, czyli 58kg. Przede mną 20 kg do pokonania, w dodatku o jednej nodze, bo druga w gipsie:( ale czytając Wasze wpisy jestem pewna, że dam radę . Pytanie mam tylko, czy od razu zastępowałyście wszystkie posiłki koktajlami, czy też robiłyście jakieś przygotowanie?

Hej, ja nie robiłam przygotowań...Po prostu od wtorku przeszłam na koktaile i szczerze mówiąc jestem mile zaskoczona samopoczuciem...Spodziewałam się masakrycznego głodu, osłabienia i bólu głowy. Tym czasem póki co nic z tych rzeczy. I nawet mi te koktaile smakują. A stawanie rano na wadze bardzo mnie motywuje...
przyznam, że jestem bardzo mile zaskoczona smakiem. No dobra, na razie mam za sobą mocce i baton, ale spodziewałam się czegoś ohydnego, a tu taka niespodzianka:)
Ja też jestem mile zaskoczona smakiem, z tym że ja jadę na allevo. Jadłam już wszystkie smaki zup i koktaili, natomiast batony zostawiam na etap po dwóch tyg diety lub na kryzys:-) A słyszałam, że też są całkiem dobre...
Hej ale fajnie że się taki ruch robi! powodzenia dziewczyny :)
Ja nie robiłam żadnego przygotowania jak przyszła przesyłka akurat 1-go sierpnia to zaczęłam nowy miesiąc od diety :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.