25 stycznia 2012, 14:11
Byłam na Dukanie,ale trochę już jestem nim zmęczona więc ułożyłam sobie coś takiego.
Jem
-mięso(nie wędliny)
-nabiał(oprócz śmietany, masła)
-warzywa (z wyjątkiem skrobiowych)
-owoce(wyj. banan, czereśnie, winogrona)
Raz w tygodniu dzień białkowy.Oczywiście żadnego cukru ani smażenia.Bez limitów ilościowych czy ograniczenia pór jedzenia.Od czasu do czasu trochę czerwonego wytrawnego wina. Oceńcie czy taka dietka będzie ok.
25 stycznia 2012, 14:13
Jeśli zmieścisz się w przedziale do 1500 kcal to oczywiście że tak. Jakies ciemne pieczywo jeszcze dorzuć i jest ok.
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
25 stycznia 2012, 14:23
wg mnie bezsensu, nie jestem zwolenniczką dukana ale ...albo bierzesz go całego albo wcale, w końcu on w swojej książce przedstawił uzasadnienie czemu ma być tak a nie inaczej
25 stycznia 2012, 14:27
Nie chodzi mi i ocenę kontem Dukana, tylko o ocenę zasad które sobie ułożyłam.
Warzywa w najgorszym wypadku zatrzymują wodę (tak to uzasadnia Dukan), przez co waga wskazuje więcej, ale nie wpływają na ubytek tkanki tłuszczowej.Tym się kierowałam, tak myślę (chociaż głowy za to nie dam).
Edytowany przez maharet1092 25 stycznia 2012, 14:32
- Dołączył: 2009-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 658
25 stycznia 2012, 14:36
Może zadziałać. Zrezygnowałabym z banana.
25 stycznia 2012, 14:37
Wg mnie ok, ale lepiej będzie jak dołączysz np. pełnoziarniste pieczywo. 1-2 kromki dziennie Cię nie zbawią, a dostarczysz organizmowi węgli złożonych. Co do efektów, to moja koleżanka jest na czymś podobnym (eks-Dukanowiczka, teraz dołączyła 2 kromki ciemnego chleba/dzień, od czasu do czasu jakieś piwo itd.) i efekty są ale nie wiem dokładnie jakie.
25 stycznia 2012, 14:39
elikprezes napisał(a):
Może zadziałać. Zrezygnowałabym z banana.
przecież ona je owoce Z WYJĄTKIEM bananów, czereśni i winogron:P
- Dołączył: 2011-11-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 1803
25 stycznia 2012, 14:50
BANANY NIE SĄ ZŁE! Odczepcie się od bananów wreszcie! Jak zjecie na drugie śniadanie nic Wam nie będzie :P
Do autorki: Twoja dieta to nie zmodyfikowany Dukan tylko 1300kcal, jesz wszystko, więc... Wyrzuć z głowy durnego Dukana który niszczy organizm jak burza.
25 stycznia 2012, 15:01
Tylko ja się nie zawsze mieszcze w 1300 kcal. Gdzieś tak 1400-1500. Moje zapotrzebowanie w tej chwili to 1740, więc i tak jem mniej.Wolałabym się bardziej nie ograniczać, głód na mnie bardzo demotywująco działa.
Edytowany przez maharet1092 25 stycznia 2012, 15:05