12 stycznia 2012, 15:39
Od dzisiaj jestem na diecie niełączenia i może ktoś chciałby się ze mną odchudzać w ten sposób? Moglibyśmy się tu wymieniać pomysłami co do posiłków, radami, no i cieszyć wspólnie spadkami wagi :) Zapraszam ;)
26 stycznia 2012, 21:07
No witam dziewczyny :) Ja isę chwilowo mało odzywam, bo komp mi umarł, a w pracy coś ostatnio czasu mi brakuje;/ Ale jak tylko dopadnę jakiś komputer to czytam sobie co piszecie :) Mi waga urosła, ale paska nie zmieniam, bo liczę na szybki spadek :P
Edytowany przez olivka522223355 26 stycznia 2012, 21:07
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 156
27 stycznia 2012, 08:54
Witajcie tak patrzac na Wasze menu to ja jem chyba za duzo bo;jablko,owsianka z otrebami , migdalami i miodem na wodzie,kasza gryczana ( znowu cala paczke) z kapusta kiszona, salatke z sera mozzarela,salaty,salami i lyzki makaronu (sprzatalam lodowke) i nieplanowana ryba z puszki + salata .. Co sadzicie? Jutro minie mi tydzien na nielaczeniu,zwaze sie i napisze .Pozdrawiam
- Dołączył: 2012-01-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 72
27 stycznia 2012, 11:38
Hej ! Ja wczoraj miałam ostrą dietę. Śniadanie sałatka z pomidora, sałaty i jajek na twardo; obiad zupa ogórkowa bez węgli i na kolację dwie kromki ciemnego chleba z ogórkiem zielonym. Dawno nie byłam tak głodna wieczorem, ale zacisnęłam zęby i nie zajrzałam do lodówki. Dziś szoook. Zamiast chudnąć przybrałam 0,5 kg. Nie wiem co jest grane i nie podoba mi się to. Niemniej jednak walczę dalej.
Kicia Ewa nie jesz dużo. Jeśli tylko pamiętasz o przerwach odpowiednich między posiłkami i poza niełączeniem ograniczasz choć troszkę kalorie to jest ok.
- Dołączył: 2011-08-16
- Miasto: Niebo
- Liczba postów: 742
27 stycznia 2012, 15:43
:)
Edytowany przez koko219 24 stycznia 2014, 03:04
- Dołączył: 2011-08-16
- Miasto: Niebo
- Liczba postów: 742
27 stycznia 2012, 15:48
:)
Edytowany przez koko219 24 stycznia 2014, 03:05
- Dołączył: 2012-01-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 72
27 stycznia 2012, 16:02
Hej Koko. Otręby to raczej węgleb tyle, że w 50 % składają się z błonnika. Ja je traktuję jako neutralne, bo ileż tych otrębów się zjada jednorazowo. Są zdrowe i poprawiają trawienie. Co do kiszonek, to według bardziej skomplikowanej diety niełączenia nie powinno się ich łączyć ani z białkiem ani ze skrobią, ewentualnie z cukrami. Nie wiem jak u Haya. Ja się nie stosuję i łączę z białkiem :)
- Dołączył: 2011-08-16
- Miasto: Niebo
- Liczba postów: 742
27 stycznia 2012, 16:11
:)
Edytowany przez koko219 24 stycznia 2014, 03:05
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 156
27 stycznia 2012, 18:16
Gdzies wyczytalam ze kapusta kiszona nalezy do neutralnych ,a otreby sa w neutralnych tak wg Ursuli Summ.
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 156
27 stycznia 2012, 18:21
Schola waga bym sie na razie nie martwila, mi raz spadala raz mi rosla i nie wiem od czego to zalezalo .Dzis 200g w gore ale okres dostalam wiec to zrozumiale.
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 156
27 stycznia 2012, 18:30
Dzis zjadlam;jablko,3 kromki chleba z ziarnami z rama i papryka,pozniej kapuste pekinska z pieczarkami z sosu ktory robilam do pozostalych na smietanie,nawet jesli zjadlam troche sosu to z kapusta mi nie zaszkodzi teraz wcinam jablko.Zapomnialam napisac ze wpadly mi do paszczy 3 kopytka razem z pieczarkami z sosu.Polaczenie nie najlepsze ale tez nienajgorsze.