- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 stycznia 2012, 02:34
Z nowym rokiem postanowiłam definitywnie się ochudzić. Czytając o różnych dietach, tym co można jeść a czego nie i efektach zdecydowałam się na MŻ. Kto się dołączy??? W końcu w grupie zawsze raźniej :))) I co zamierzacie ograniczyć albo całkowicie wyeliminować a z czym się zaprzyjaźnicie?
Ja odrzucam slodycze bo niby nie jem aż tak dużo ale drugie tyle co zjem normalnych posiłków to słodycze szczególnie czekolada i się później dziwię że gruba jestem ;) I nie podjadać - wolę popić czerwoną herbatę albo wodę albo zjeść coś co mi nie zaszkodzi np trochę ziaren słonecznika, otrębów lub kilka owoców żurawiny.
I po sesji dorzucę obowiązkowe ćwiczenia - teoretycznie już moglabym ćwiczyć teraz ale tak na pół gwizdka i nieregularnie, więc wolę odczekać i zabrać się porządnie żeby w końcu były EFEKTY!! :))
Link do opinii na jej temat - polecam: http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/15/topicid/105013/sortf/0/rev/0/range/0/page/4/
Edytowany przez annuanti 2 stycznia 2012, 02:40
12 stycznia 2012, 21:40
12 stycznia 2012, 21:57
Edytowany przez Cress. 13 stycznia 2012, 18:18
13 stycznia 2012, 05:20
13 stycznia 2012, 11:00
13 stycznia 2012, 17:36
19 stycznia 2012, 14:59
To i ja tak nieśmiało.
Rok temu zrzuciłam 10kg na Dukanie. Dukana nie dokończyłam tj. nie przeszłam przez fazy 3 i 4.
I przytyłam znowu z gratisem jeszcze
Muszę się za siebie zabrać, bo już w nic się nie mieszczę. A nie chcę kupować nowych ubrań, większych.
Od poniedziałku zaczęłam MŻ. Stale się zastanawiam czy nie zdecydować się na jakąś dietę - inną niż MŻ. Boję się, ze to nic nie da. Ehhhhh
Ćwiczę codziennie na razie po 30 min. - mam na dvd trening cardio. Muszę jeszcze coś do tego dorzucić, bo te 30 min to troszkę za mało.
22 stycznia 2012, 21:55