- Dołączył: 2011-05-12
- Miasto: Oleśnica
- Liczba postów: 211
18 listopada 2011, 21:16
Jadła bym 4 posiłki lecz nie do syta czy przyniosło by to szybsze efekty + 2x w tygodniu basen ?
18 listopada 2011, 21:18
nie, jedząc nie do syta jesz za malo. jedząc za malo chudnie się wolniej niż jedząc w sam raz.
- Dołączył: 2011-09-09
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 920
18 listopada 2011, 21:18
Najlepiej 5 posiłków małych co 3 godziny. Do tego basen- osiagniesz cel i wyrobisz metabolizm ;)
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 34
18 listopada 2011, 21:23
zgadzam się z radą powyżej:D
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Dobra
- Liczba postów: 1896
18 listopada 2011, 21:35
> nie, jedząc nie do syta jesz za malo. jedząc za
> malo chudnie się wolniej niż jedząc w sam raz.
co Ty gadasz? Jakbym jadła do syta to bym sto kilo ważyła- jak się ma np. rozepchany żołądek to wiesz ile można zjeść jedząc "do syta"?
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
18 listopada 2011, 21:37
Lepiej jeść wolniej niż nie do syta. Mnie szlag trafia jak nie jem do syta. Co to za przyjemność żyć jak cały czas jest się głodnym.. Wtedy wszystko i wszyscy cię wnerwiają, brrr... okropny stan. Polak głodny Polak zły powiadają i coś w tym jest.
>co Ty gadasz? Jakbym jadła do syta to bym sto kilo ważyła- jak się ma
np. rozepchany żołądek to wiesz ile można zjeść jedząc "do syta"?
Myślę, że pojęcie tego co to znaczy "do syta" zależy od osoby. Bo ja np. nienawidzę uczucia porządnego najedzenia. Ale za to łatwo wyczuwam moment w którym jestem najedzona.
Trzeba długo jeść, delektować się, smakować i może to śmieszne, ale trochę celebrować każdy posiłek. Wtedy łatwiej zauważyć ten moment kiedy już jest się najedzonym.
Edytowany przez Nemain 18 listopada 2011, 21:38
18 listopada 2011, 21:40
> > nie, jedząc nie do syta jesz za malo. jedząc za>
> malo chudnie się wolniej niż jedząc w sam raz.co
> Ty gadasz? Jakbym jadła do syta to bym sto kilo
> ważyła- jak się ma np. rozepchany żołądek to wiesz
> ile można zjeść jedząc "do syta"?
dieta to nie głodowka tylko zmiana nawyków i jedzenia na lepsze.
18 listopada 2011, 22:12
nie do syta ale pytanie co sie je???
jakbym zjadla 4 czekolady w ciagu calego dnia to pewnie syta bym nie byla, a kalorii ponad 2000