Temat: dieta 10-dniowa ktoś stosuje?

Nie pytam o opinie na temat tej diety, bo wiem że są różne. I nie chce opinii:)

Wczoraj dostałam nieoczekiwane zaproszenie na bardzo ważne dla mnie spotkanie,
i bardzo chciałabym zrzucić jak najwięcej zbędnych kilogramów...

Opinie typu "efekt jojo murowany", "przytyjesz 2razy tyle później" możecie sobie darować...

 Po każdej diecie może być efekt jojo gdy człowiek rzuci się na jedzenie,
 albo będzie chciał jeść tak jak przed dietą.

Moja bratowa stosowała schudła w 10dni 7kg, Ona poznała tą dietę od swojej koleżanki która miała znaczną nadwagę i schudła 12kg...Oby dwie pięknie wyszły z diety dodając  po 100kcal co 5dni i nic nie przytyły jeszcze chudną:)

  Jeśli są osoby które stosują tą dietę, lub chciały by zacząć to zapraszam:)

kurdee.. tak myślę czy by sie nie przyłączyć .. ale w ost czasie i tak mój apetyt jest słaby i boję się znów wpaść w pułapkę odchudzania i ciągłego myślenia o jedzeniu.. z 2giej str jestem niecierpliwa i chciałabym w miarę szybko zrzucić 5 kg aby do mojego celu pozostało tylko 5 kg.. te jajka mnie trochę przerażają.. bo akurat po żółtku na twardo , bez dodatków , przeważnie jest mi niedobrze.
ale chyba wiem co zrobię. przyłączę się od jutra do Was a najwyżej dni jajkowe zostawię na sam koniec czy też pominę. jak nie dam rady to trudno ;) czyli.. od jutra START :)
No i super;) No to poproszę jeszcze aby wszystkie które zaczynają od jutra podały swoją wagę i wzrost :)
Zrobię tabelkę, i za 10 dni znów mi podacie:) i niech inni zobaczą że nam się udało:)!
Ps. Ja jeszcze 10-dnia pokaże wam zdjęcia jak mi poszło:)

ooo mega, to jesteśmy 3;) ja tez mam zamiar pozamieniać kolejność dni, bo mam sporo "zrobionego" mięsa i nie chce żeby tak leżało tyle dni a wyrzucić, nie wyrzucę. Mnie najbardziej przeraża ten kefir, bo go nie lubię...maślanki też nie lubię... jogurt ujdzie ale zachwytu nie budzi, laltego pytałam o Jovi smakowe...i chyba na tym się skupię bo po analizie składu stwierdzam ze glupi Jovi ma "wszystkiego" mniej niż jogurt naturaln, a jest pyszny...ew. wymiankę z naturalnym jogurtem:).
Oooo :) ja tez sie pisze, moze i nie jest zbyt zdrowa, ale szczerze mowiac takie drastyczne kroki mobilizuja mnie do dalszego dzialania!!
ja 168 i 57 kg;) jak zleci 5 to bede skakac ze szczescia;)

oby sie udało...;D
mam pytanie. czy gotowane mięso mogę zamienić na coś innego? moja waga 53kg i wzrost 164cm
Ja chyba będę smażyć filety z kurczaka, albo mięso wołowe na patelni teflonowej bez tłuszczu:)
ja też mam usmażone filety na kropli oleju w przyprawach (rozumiem ze przyprawy można) ;)
Schudlem i sie ciesze, ze najwazniejszy organ mi pozostal - mozg. Widac niektorzy go nie maja juz :) pzdr.
no z tym bym polemizowała jednak=D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.