Temat: Dieta Kliniki Mayo...przeczytajcie!!!

Witam

Przegladam od godziny posty w internecie na temat Diety Kliniki Mayo...i wlasnym oczom nie wierze!!!...jak naiwni sa ludzie??!!

Kupilam oryginalna ksiazke i dziennik...i nie ma tam slowa o jadlospisie na 2 tyg. diety!!! Komus chyba sie nudzilo...i tak powstal ten mutant...ktory nie ma nic wspolnego z dieta kliniki Mayo!!! naiwne internautki eksperymentuja na sobie...a to moze miec oplakane skutki!!! plotka byla wielokrotnie powielana...i tak wszyscy uwierzyli..ze oto tak wlasnie wyglada DKM...blad!!! zachecam do lektury ksiazki...owsze pierwsze 2 tyg.(tzw. zrzucamy kg).. wyklucza sie sol, cukier...tluszcze...ale z tego co kojaze ...jest to etap...w ktorym uczymy sie 5 zdrowych nawykow(np. codziennie rano jemy sniadanie)...eliminujemy 5 zlych nawykow(np. jedzenie podczas ogladania tv)... i dodajemy 5 (ja to nazywam organizacyjnych) nawykow(np. zapisywanie w dzienniku co zjedlismy danego dnia)... i z tego co wyczytalam...nalezy jesc produkty pelnoziarniste(makaron razowy, ryz brazowy,ciemne razowe pieczywo), nie przetworzone...generalnie trzeba sie stosowac do zasad zdrowego zywienia(piramidka)...duzo warzyw...OWOCOW!!!...kielki....zreszta...co ja sie tu bede rozpisywac...zapraszam do lektury...ja jestem od kilku dni na tej diecie(wczesniej bylam na Dukanie...uzyskalam wyznaczona wage...i poki co udaje mi sie ja bez problemu utrzymac od ponad roku )...nie glodze sie!!!jem sezonowe owoce(truskawki, czeresnie, maliny)..warzywa...chuda wolowine, drob...razowy makaron...brazowy ryz...chudy nabial...orzechy...wszystko z umiarem ;) nie jem cukru...minimalnie uzywam soli i tluszczow(w zasadzie tylko maslo/sporadycznie oraz oliwa z oliwek)....nie jem prawie wcale wieprzowiny...Kochane...NIE DAJCIE SIE ZWARIOWAC!!!...najgorsze jest to...ze te bzdury znalazlam na portalach o dietach...w artykulach(powielonych z netu)...pod ktorymi podpisywali sie administratorzy...zalosne!!!!i bardzo smutne...ale to kolejna nauczka, zeby do konca nie wierzyc we wszystko co jest tu napisane ;) Jeszcze raz zapraszam do lektury oryginalnej ksiazki :) Pozdrawiam Olcia

Ps. A moze Vitalia jako 1...zamiescilaby kompetentny artykul o tej diecie...opierajac sie na faktach :)

Pasek wagi
...dziekuje za uwage :)
Pasek wagi
...
Pasek wagi
...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.