Temat: Która dieta lepsza?

Ja stosuję MŻ od samego początku i moim zdaniem jest najlepsza. Dlatego, że nie musisz trzymać się ściśle określonego jadłospisu i jeśli masz ochotę na kurczaka na obiad to zmuszasz się żeby zjeść rybę bo tak Ci wyszło kalorycznie czy tak masz zapisane w jadłospisie. Mniej więcej zorientuj się co ile ma kalorii (ja po latach studiowania wszelkich diet już mam wszystko w głowie, ale jak nie wiesz co i jak to wydrukuj sobie jakąś tabele kalorii, pełno ich na necie) i wcinaj tyle, żeby zmieścić się do 1400-1500. Jak zaczynałam się odchudzać to jadłam wszystko jak zwykle tylko zmniejszałam porcje o połowę (moja dieta JP - jedz połowę:P), potem stopniowo zaczęłam ograniczać niezdrowe rzeczy, słodycze zamieniłam na gorzką czekoladę (dwie kostki dziennie), zaczęłam jeść lżejsze kolację (np sałatkę grecką, muesli, twaróg) do 3 godzin przed snem, jasne pieczywo zamieniłam na ciemne, obiady mniejsze porcje, bez skórek i panierek no i to właściwie wszystko. Wydaje mi się, że MŻ daje nam większą swobodę, mamy większy wybór, nie odczuwamy tak pokus, po prostu jemy prawie wszystko tylko mniej i rozsądniej. Nie stosowałabym żadnej innej specjalnej diety, nie cierpie jakiś narzuceń z góry co i kiedy powinnam jeść. Wychodzę z założenia, że jedzenie nie jest złe jeśli się nie przesadza. Jak zaczynamy myśleć o tym co wkładamy do buzi to mamy kontrolę nad jedzeniem, a o to przecież chodzi:-)

Ja polecam MŻ i dużo ruchu :) 

już za długo jestem na liczeniu kcal więc trudno mi by było zmienić ją na inną. ale ty możesz spróbować:)

Ja polecam 1200 kalorii.Nie musisz jeść mniejszych ilości, tylko produkty mniej kaloryczne. W necie jest mnóstwo informacji i kalkulatorów co ile ma kalorii.Wyeliminuj smażenie, majonez, śmietanę zastąp jogurtem, zrezygnuj z produktów mącznych i skrobiowych,alkoholu słodyczy.Jak odpowiednio dobierzesz produkty zjesz dużo, a zmieścisz się w przedziale kalorycznym.

Poniekąd  MŻ i 1200kcal polega mniej więcej na tym samym. Patrzeć na kalorie, pozamieniać wszystko co złe, tłuste i niezdrowe na zdrowsze zamienniki i ograniczyć obżeranie się tak? Można powiedzieć, że to są takie same diety tylko trzeba na nie patrzeć trochę z innej strony;-) W jednej trzeba bardziej liczyć kalorie w drugiej bardziej zwracać uwagę na ilość. Także jak kto woli. Ale efekty są zawsze te same czyli GUBIENIE KILOGRAMÓW i o to chodzi w tym wszystkim!:D

Nie do końca to samo, ponieważ na 1200 lcal można się obejść bez tego ssania w żoładku, którego tak nie nawidzę.Na MŻ raczej trudni, jeśli jem połowę porcji, która mnie syci.Ale każdy wybiera jak sie mu podoba, jak mu odpowiada.