Temat: Po diecie warzywno-owocowej dr Ewy Dąbrowskiej :zdrowe żywienie , stabilizacja i utrzymanie wagi na resztę życia.. rady, porady

agnes- ja bym odczekala , mialam to samo , potem spadlo z hukiem !

Lucka mam nadzieję, bo zimno mnie telepie, chociaż ciepło ubrana jestem, a za oknem u mnie piękne słoneczko świeci

 ano , jak zimno - to chudniesz !  To naukowo udowodnione ! inoo waga glupia ! Nie jedz za duzo owocow , skup sie raczej na warzywach :))  No i trzymam kciuki , moze jutro buchnie w dol ?

  Szkoda , ze Pusia znikla . Ona by ci to wytlumaczyla b. dokladnie i naukowo . PUSIAAAAA...... gdzie jestes ?

 u mnie bedzie grzesznie w weekend...

Hej dziewczyny
wczoraj miałam pogrzeb w rodzinie, po uroczystości poczęstunek no i poległam. Pojadłam ciast nie potrafiłam sobie odmówić, a dziś boleści brzuszne. Kara musi być, beznadziejna jestem. Waga oczywiście w górę......

Elka jaka beznadziejna-normalna! Chyba większość z nas też by pojadła raz nie zawsze! Weź coś na trawienie, brzuch się uspokoi a  jak było smaczne to nie żałuj, tylko dalej rób swoje! Ty najlepiej wiesz co i jak, bo tyle masz za sobą kg,że ho ho!
Agnes nie przejmuj się wagą Luckaa ma rację z tymi owocami i waga spadnie na pewno a swoja drogą to co się dzieje z PUSIĄ?
Luckaa u Ciebie taka niska temperatura to zaraz śnieg (nie daj Bóg) spadnie!

Marikaa tobie moze po gimnastyce tak ładnie spada, bo moja stoi, ale to wina słodyczy ja nie mogę bez nich

Aga a ty robisz tą owsiankę?

Owoców wogóle nie jem, bo nie lubię . Tak, tak, to prawda, taki ze mnie dziwoląg, jadam tylko truskawki, ale tylko w sezonie, żadnych plastikowych z eksportu, ale wtedy to już na kilogramy idzie .

Sylwia owsiankę zrobię sobie w sobotę, w niedzielę już będę normalnie jadła, bo wieczorem mam ważną imprezę i nie chcę odpaść przed wszystkimi . Także jutro 8 i narazie ostatni dzień wo, po długim weekendzie zacznę od nowa, ale to też zależy od tego, co zobaczę jutro na wadze...