- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 kwietnia 2011, 14:05
Jutro zaczynam diętę ONZ(odchudzanie na zawołanie). Podobno gwarantuje schudnięcie 3kg w ciągu 9 dni. Składa się z 4 posiłków dziennie.
DZIEŃ 1: Jedz 3 posiłki węglowodanowe oraz 1 węglowodanowo - białkowy
DZIEŃ 2: Jedz 3 posiłki węglowodanowe oraz 1 białkowy.
DZIEŃ 3: Jedz 2 posiłki węglowodanowe oraz 2 białkowe.
DZIEŃ 4: Jedz 1 posiłek węglowodanowy oraz 3 białkowe.
DZIEŃ 5: Jedz 1 posiłek węglowodanowo- białkowy oraz 3 posiłki białkowe.
DZIEŃ 6: Jedz 1 posiłek węglowodanowy oraz 3 białkowe.
DZIEŃ 7: Jedz 2 posiłki węglowodanowe oraz 2 białkowe.
DZIEŃ 8: Jedz 3 posiłki węglowodanowe oraz 1 białkowy.
DZIEŃ 9: Jedz 3 posiłki węglowodanowe oraz 1 węglowodanowo - białkowy
BIAŁKA:
Mieszane orzechy (solone lub nie)
sałatka z tuńczyka ( majonez beztłuszczowy)
pieczony halibut
chuda wołowina
chuda szynka
chudy indyk
kurczak (bez skórki)
sałatka jajeczna ( majonez beztłuszczowy)
produkty sojowe (bez panierki)
jajka (jajecznica albo na twardo)
serek wiejski
WĘGLOWODANY:
morele
pomarańcze
grejpfruty
kiwi
śliwki
brzoskwinie
gruszka
jabłka
Warzywa ( oprócz ziemniaków)
Chleb owsiany lub z otrębami
Mieszanka sałatkowa ( warzywa bez sosów)
Mam e-booka na komputerze, więc chętnym mogłabym wysłać go mailem. Dieta nie ma ograniczeń kalorycznych, więc nie musimy się martwić, ze będziemy chodzić głodne.
Jest jakaś chętna, żeby zacząć ze mną od jutra?
5 maja 2011, 16:23
środa 5 dzień (3B i 1BW)
1)ser bialy chudy z orzechami
2)udziec indyczy na cieplo (bee),kotlety sojowe panierowane w jajku i smazone - mniem, majonez bardzo niskokal. za to bee
3)odrobina chleba(brak glodu), udziec na zimno (znacznie lepszy) i kiszone ogórki
4)serek homogen. 0%, +troszke cebulki, orzeszki i po szklanicy maślanki i coli
czwartek 6 dzień - 30dkg (3B i 1W)
1)Jajecznica na szynce
2)wczorajsza soja i serduszka kurczaka, orzeszki i jogurt
3)kanapka, chlebek z ramą i pomidorkiem, pomarancza, kiwi
4)niesmiertelna salatka z tunczyka, orzeszki i maślanka aha i cola zero - znowu nie będę mogla spac :(((
Edytowany przez atsok 5 maja 2011, 21:47
5 maja 2011, 20:58
Edytowany przez patrzysz 5 maja 2011, 21:00
6 maja 2011, 10:27
ja też jak narazie jestem dumna z tego, że nie jem słodyczy i co najważniejsze potrafie ich ODMÓWIĆ! np wczoraj na imieninach mamy nie zjadłam serniczka
a tak poza tym to stoję w miejscu...na mnie chyba nic nie działa...
6 maja 2011, 11:02
6 maja 2011, 11:05
oj zdecydowanie! :) myślę, że nic takiego sie nie stanie a myślę, że dzięki tej diecie nauczymy się zdrowo i regularnie jeść, a to duuużo!
ja wczoraj zamiast jajecznicy zjadłam sałatke z gyrosa + dwa szaszłyczki:) - imieniny mamy ale odmówiłam serniczka z czego jestem bardzo dumna! hihihi
6 maja 2011, 16:10
Edytowany przez patrzysz 7 maja 2011, 07:47
6 maja 2011, 18:40
U mnie dzisiaj waga do góry - 30 dkg, no ale jak sie zjada kolacje o 22 to dobrze mi tak! Mnie tez jest najtrudniej gdy są 3B ale dzisiaj mam juz po połowie, więc jest ok.Bylo mi ciężko jak znajoma zajadała po zakupach cebularza a ja mogłam se tylko oczy napaść ale nie zjeść serniczka przy stole to bohaterstwo!Bylam w empiku ichcialam kupic jakąś książeczkę o onz - nic nie mają.Dziwne, nie?
6 maja 2011, 21:27
hej laski, dzis mija moj 4 dzien a efekty zadne:( wazylam sie rano i waga ani drgnela:/a mysle ze nie robie nic zlego w tej diecie, np moje dzisiejsze menu to
9.30---serek wiejski 0,1%
12.40------jajecznica z 3 jajek+4 plasterki szynki
14.45--------2 kromki zytniego z odrobina pasty jajecznej(nie lubie takiego jalowego chleba)+ salata+ogorek+pomidor
18.15------salatka z tunczyka i pare orzeszkow laskowych
Niedawno zjadlam sobie jablko bo kroilam sobie owoce do pudeleczka na jutro do pracy i mnie skusilo, ale to przeciez nic a bylam w sklepie itaka mialam ochote na chipsy aölbo ciastka, masakra mowie wam ale sie nie dalam, kupilam kurczaka na jutro i wode i poszlammm...No ale wracajac do mojego tematu to niewiem czy ja schudne czy nie, dziewczyny pisza ze po 3 dniach juz maja kg mniej albo wiecej a ja nic,a tez mam troche wysilkju, bo od rana do poludnia sprzatam (moja praca--intensywna)´a w domu robie brzuszki i 8 min abs, kochane vitalijki poradzcie cos, czy myslicie ze i mnie sie uda cos schudnac?a jak Wam idzie?