© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lutego 2020, 21:45
Co sądzicie? Chodzi o redukcję wagi
20 lutego 2020, 21:51
Mam wrażenie,zeb gdybym była na tej diecie to chodziłabym glodna. Nie rozumiem dlaczego kolację zjesc najlepiej do godziny 18..
20 lutego 2020, 21:55
Mam wrażenie,zeb gdybym była na tej diecie to chodziłabym glodna. Nie rozumiem dlaczego kolację zjesc najlepiej do godziny 18..
Mnie tobardziej przeraża brak pieczywa...
20 lutego 2020, 22:41
rozsądna
21 lutego 2020, 06:42
Mnie tobardziej przeraża brak pieczywa...Mam wrażenie,zeb gdybym była na tej diecie to chodziłabym glodna. Nie rozumiem dlaczego kolację zjesc najlepiej do godziny 18..
Nie tyle pieczywa, co węglowodanów tak w ogóle.
I te dawki octu jabłkowego przed posiłkiem.
Samo mięcho, głównie smażone.
Dieta nie dość że niskowęglowa to jeszcze bida z nędzą pod względem kaloryczności.
Co za poroniony pomysł?
Ja nie jestem zwolenniczką diet wykluczających węglowodany, ale ostatecznie mogłabym zaakceptować i taką, jeśli byłaby mądrze skomponowana. Tu jest kompletny gniot. Tej diety nie należy stosować, absolutnie nikt nie powinien tak jeść!
Edytowany przez 21 lutego 2020, 06:47
21 lutego 2020, 07:42
ciekawa jestem skad ta dieta, ale mam wrazenie, że jest ona opracowana przez kogoś, kto wyznaje filozofię paleo lub troche karni. Mnie taka filozofia tez przekonuje, szczególnie przy problemach typu cukrzycowego, czy zaburzeniach metabolicznych.
widać, że duzy nacisk połozony jest na to by w kazdym posiłku był sensowny bilans kwasów tłuszczowych. Wietrze tez nacisk na procesy glikacji i oksydacji. Układał to ktoś, kto interesuje się wpływem pozywienia na starzenie organizmu i ogólnie procesami biochemicznymi. Tylko tu mi troche nie pasuje coś w obiedzie, ale może autor umiał by to wyjasnic.
nie wiem czy te bilanse sa własciwe, nie wiem dla kogo jest opracowana ta dieta, czy po konsultacji, czy jest celowa czy ogólna, ale przypuszczam, że ktoś to sobie przemyślał i opracował na podstawie przemyślanych wniosków. Nie wiem też czy robił to ktoś z doświadczeniem z pacjentami czy pasjonat.
co do niejedzenia po 18, to jest to po prostu zastosowanie okna zywieniowego, jak wnioskuję, około 10-godzinnego. To akurat dość popularny schemat.
no cóz, troche mało info, ale wreszcie coś ciekawego a nie jadłospis ze sztancy oparty o wartości energetyczne ;)
21 lutego 2020, 07:50
ciekawa jestem skad ta dieta, ale mam wrazenie, że jest ona opracowana przez kogoś, kto wyznaje filozofię paleo lub troche karni. Mnie taka filozofia tez przekonuje, szczególnie przy problemach typu cukrzycowego, czy zaburzeniach metabolicznych. widać, że duzy nacisk połozony jest na to by w kazdym posiłku był sensowny bilans kwasów tłuszczowych. Wietrze tez nacisk na procesy glikacji i oksydacji. Układał to ktoś, kto interesuje się wpływem pozywienia na starzenie organizmu i ogólnie procesami biochemicznymi. Tylko tu mi troche nie pasuje coś w obiedzie, ale może autor umiał by to wyjasnic. nie wiem czy te bilanse sa własciwe, nie wiem dla kogo jest opracowana ta dieta, czy po konsultacji, czy jest celowa czy ogólna, ale przypuszczam, że ktoś to sobie przemyślał i opracował na podstawie przemyślanych wniosków. Nie wiem też czy robił to ktoś z doświadczeniem z pacjentami czy pasjonat. co do niejedzenia po 18, to jest to po prostu zastosowanie okna zywieniowego, jak wnioskuję, około 10-godzinnego. To akurat dość popularny schemat. no cóz, troche mało info, ale wreszcie coś ciekawego a nie jadłospis ze sztancy oparty o wartości energetyczne ;)
Masz rację, to dieta ułożona dla mnie przed ciąża, miałam stan przedcukrzycowy 🙂 układała to dietetyczka. Wczoraj to tak dokładnie przejrzałam,bo po odebraniu diety rok temu,okazało się, że jestem w ciąży 🙂
21 lutego 2020, 08:17
czyli dieta była celowa i pod Ciebie. Ja bym skonsultowała z autorką czy ja stosować, byc może zechce wprowadzić zmiany, a ty bedziesz musiała zrobić badania.
