Temat: 1200-1300 -dobry wybor??

Pytanie skierowane do osob ,ktore maja sukcesy na tej diecie badz tez wiedza co i jak najlepiej;) mile widziane osoby z utrata wagi na tej diecie:)
Pozdrawiam Wszystkich dietkujacych:)
ale mam 177 cm wzrostu wiec az tak wielgachnej nadwagi nie mam powinnam wazyc nie wiecej jak 78
Nie chodzi o to, jaką liczbę kalorii się je. Ważne JAK się je i CO się je. Zadając takie pytanie mogę się pokusić o stwierdzenie, że mało co wiesz o procesach chudnięcia i tycia, więc warto się doszkolić. Kalorie w diecie mają znaczenie drugorzędne, prosty przykład - na czym prędzej przytyjesz, na frytkach o wartości 1000 gramów czy na brokule o wartości 1000?

Zasady najważniejsze:
- Menu ma być oparte na niskim IG. To wahania poziomu cukru we krwi umożliwiają tycie;
- Nie można łączyć węglowodanów o wysokim IG z tłuszczem w jednym posiłku;
- Węglowodany o wysokim IG (pieczywo, makaron, kasza, ryż...) powinny być spożywane w godzinach porannych;
- Uciekać z dala od żarcia wysoko przetworzonego;
- Nie przesadzać z solą.
moj jadlospis przykladowy to 

1)owsianka
2)serek wiejski z dodatkami , czarny chleb
3)owoc+ wafle ryzowe czasme batonik musli 
4) warzywa duszone z kurczkiam ,ryzem plus jaks surowka jeszcze
5)jajko pomidor ogorek

Czy moj emenu to smieci?? hmm 

G.R.u. zapytałam bo ciagle chudne i tyje gdyz lecze sie sterydami i hormonami wiec nie oceniaj ludzi zbyt pochopnie ... probowalam roznych diet i szukam bardziej zdrowych i do przezycia nawyków zywiniowych 

Ps nie wcinam frytek , hamburgerow etc
Stazi24, bez obrazy, mam 180cm i w Twoim wieku wazylam podobnie do tego co Ty teraz i...... jezeli jesz tyle co ja wtedy, to nie wiem jak wytrzymasz na 1200kcal... Sadze, ze na 1600-1800kcal + cwiczenia bedzie Ci sie pieknie chudlo, a przynajmniej nie bedziesz wyglodzona. Taka diete mozna stosowac i stosowac, imieniny babci nie stana na przeszkodzie, bo te 1600-1800kcal to jednak sporo jest. A i tak sadze, ze powinnas (przy regularnych cwiczeniach) zrzucac ze 3-4kg miesiecznie.
Nie wzruszyłam się, sama leczę się hormonalnie, więc źle trafiłaś.

A teraz mogę Cię ocenić tym bardziej: jesz cuda typu wafle ryżowe i batoniki mussli - to jest wyjątkowe świadectwo niewiedzy. Faszerowanie się wysoko przetworzonym żarciem,  cukier skacze Ci we krwi jak mu się podoba - dziwisz się, ze tyjesz i chudniesz na zmianę? Wiesz, czym jest syrop glukozowy? To cukier, tylko ładniej nazwany i właśnie to wchłaniasz wraz z dietetycznym batonikiem mussli, śmiechu warte. Już lepiej pochłoń Snickersa, orzechy są bardziej wartościowe niż nadmuchane ziarno.
Moim zdaniem menu jest ok.

G.R.u. w zadnym wypadku nie chcialam Cie wzruszac szukam rzetelnej  rady nie zlosliwosci- nie wiem skad w Tobie tyle nie uprzejmości .....- Dotarło do mnie ,ze Jestes chodząca wiedza dietetyczna ale nie musisz byc taka jadowita 

 G.R.U. slynie ze swojego stylu wypowiedzi 

Asiupek

 ja wiem jak to jest gdy sie wazy Tyle co Ty wazylam 75 kg i taka waga mi najbardziej pasowala;) chce dojsc do takiej wagi w koncu przeprowadzic pozadna stabilizacje- niestety dlugi pobyt w szpitalu i stan zdrowia mi uniemozliwil to -ale chce dojsc do niej nareszcie:)

Jesli chodzi o jedzenie jem duzo warzyw np ,ktore sa malokaloryczne a pozwalaja zaspokoic glod wiec jesli chodzi o to czy jestem glodna to nie jestem;)

A baton musli i wafle ryzowe to jedyna slodkosc jaka pochlaniam z calej reszty zrezygnowalam no czasme sobie pozwole na lody do 200 kcal zeby nie rzucac sie na slodkie to tyle jesli chodzi o moje grzechy... bo czy istnieja idealy zywieniowe.??? 

G.R.u.- TY chyba jestes tym idealem - gratuluje - ja nie jestem az tak wspaniala .. 



© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.