© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 grudnia 2018, 17:30
Hej Wam!
Jutro jestem zapisana na zabieg wybielania zębów i mój problem polega na.. diecie. Jestem już na diecie, odchudzającej :D tzn. jem zdrowo, pilnuje makro, jem w tej chwili 1850 kalorii dziennie, 50% to tłuszcz i po 25% węgle i białko. Nie wiem jak podejść do tej białej diety, ponieważ bardzo ogranicza mi to podaż tłuszczy - wszystkie jakie teraz jem mogą barwić zęby i nie nadają się do białej diety :( Ogólnie nie bardzo wyobrazam sobie jak przetrwac dwa tygodnie na parowanej rybie, twarogu i białku jaj. Nie mówiąc już o tym, że cięzko będzie dobić do 1850 kalorii - jedynie zostanie podwyzszenie węgli, ale nie wiem jak na to zareaguje. Jakieś rady?
Edytowany przez Susus 4 grudnia 2018, 17:32
4 grudnia 2018, 18:18
twarog tez moze byc tlusty, poza tym wszelkie inne sery (feta, brie, camembert, mozzarella), a takze jaja (bez obaw - zoltko nie zabarwi Tobie zebow), swietnym zrodlem tluszczy sa tez orzechy, migdaly - jasne, niebarwiace, za to kaloryczne i wartosciowe.
* to kilka dni - nawet jakbys jadla totalnie inaczej niz zwykle, to nie odbije sie to na Twojej wadze.
Edytowany przez jablkowa 4 grudnia 2018, 18:18
4 grudnia 2018, 19:03
Dowiedz się więcej o białej diecie, bo wygląda na to, że nie rozumiesz jej zasad. Możesz jeść
To nie jest jakiś krytycznie mały wybór, jak na zaledwie dwa tygodnie.
4 grudnia 2018, 19:09
mozesz jeść olej kokosowy
6 grudnia 2018, 12:05
Naprawdę jakikolwiek olej jasny typu słonecznikowy, rzepakowy, oliwa może przebarwiać szkliwo? nigdy o tym nie słyszałam... Czy to chodzi tylko o czas kiedy masz realnie uszkodzone chemicznie szkliwo tym wybielaczem? Ale to mnie dentystka mówiła że trzeba by po wybielaniu ciągle unikać tego typu produktów bo w sumie po każdym takim uszkodzeniu go coraz silniej łapie przebrawienia (skutecznie mnie tym zniechęciła do ingerencji w szkliwo)
