© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 kwietnia 2018, 16:14
Dziewczyny, poradzcie, podzielcie się swoją wiedzą!
Kolejny raz staję przed koniecznością zrzucenia kilkunastu kilogramów. Do tej pory odchudzalam się już kilka razy bez konkretnej wiedzy na temat zachodzących wtedy procesów. Jadłam bardzo mało kcl, biegałem i zawsze bardzo szybko chodziłam do niziutkiej jak dla mojego wzrostu wagi (168 cm, 55-53 kg) Nadal jednak nie wyglądałam dobrze, w dodatku oczywiście kilogramy wracały z nadwyzką.
Teraz ważę 75 kg, wstyd się przyznać. Jestem okropnie otluszczona. Tym razem chciałabym jednak zacząć mądrze. Tzn.jak?
Pomożecie?
Edytowany przez synestezjaa 14 kwietnia 2018, 16:15
14 kwietnia 2018, 16:41
Po prostu zacząć. Wstań i zacznij.
14 kwietnia 2018, 16:42
Policz swoje ppm i cpm na początek i odejmij od cpm jakies 200-300 kalorii i obserwuj czy chudniesz, jesli tak to zostaw, jesli nie obcinaj dalej. Ustal jaka aktywność sprawia ci przyjemność na początek i stopniowo zwiększaj- nie zniechęcisz się szybko a z czasem sama bedziesz chciała więcej i zobaczysz, że będziesz w stanie robić więcej. I jeśli chodzi o jakąś rade- to ja przy moim kolejnym podejsciu do odchudzania powzięłam zasadę- 80/20- 80% kcal ma pochodzić ze zdrowych rzeczy a 20 z niekoniecznie- tu pozwalam sobie na jakieś ciastko, loda czy coś na co mam ochotę- oczywiscie z umiarem i na oko. Dzięki temu cheat meale czy cheat days w zasadzie sie nie zdarzają bo nie mam takiej potrzeby i nie czuje się nawet jak na diecie :P Powodzenia :)
14 kwietnia 2018, 18:23
https://dietetykpro.pl/kalkulatory/
Tutaj możesz sobie policzyć PPM i CPM. Od CPM odejmij sobie tak z 15% kcal albo po prostu patrz żeby mieścić się między PPM a CPM ale tak raczej bliżej środka niż dolnej granicy gdzie zaczyna ci się PPM. Zacznij też uprawiać jakiś sport regularnie, wybieraj schody zamiast windy, wędruj zamiast brać auto itp. Ustaw sobie też makra, tak z 1g tłuszczu na 1 kg ciała, białka 1,4-1,8g na 1 kg i reszta węgli. Nie głodź się, ćwicz a waga sama poleci. Poszukaj na necie jadłospisów ale nie jakiś niskokalorycznych tylko zgodnych z twoim zapotrzebowaniem.
To jest fajny blog na start, możesz sobie za darmo pobrać jadłospisy i zmodyfikować pod siebie. Przykładowo możesz np. wziąć sobie jadłospis 1800 kcal i zmodyfikować pod siebie. Masz 75 kg to podejrzewam, że przy niskiej/umiarkowanej aktywności będziesz sobie musiała dołożyć z 200 kcal do tych 1800. A to czy jesz 3 czy 5 posiłków moim zdaniem nie robi różnicy. Ja czasami jem 2 większe, czasami 5 mniejszych, zależy jak bardzo jestem głodna i tak samo chudnę.
