- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 stycznia 2018, 17:22
Witajcie kochani wracam na vitalie po kilku latach 3 miesiace temu wazylam 137 kg teraz nawet niewiem niemam wagi. Przez pare lat toksycznego zwiazku uzaleznilam sie od jedzenia i nabawilam depresji na poczatku pocieszalam sie slodyczami potem czymkolwiek a nastempnie jadlam juz na smutek na radosc i bez okazji tez :( Ucieklam od bylego z corka do mamy do Polski (mieszkalysmy w Irlandi) Myslalam ze sie ogarne ale kontakt z nim z przyczyn odemnie niezaleznych nie ustal i mam wrazenie ze tone w obrzarstwie. A u mamy wiadomo syte obiady codziennie jakies slodycze i przekaski :( Caly czas mysle o jedzeniu i to tym najgorszym pizza, McDonalds czy slodycze Masakra niewiem juz co robic :(
Edytowany przez katrinkaaa1 31 stycznia 2018, 17:24
1 lutego 2018, 15:31
Dziekuje tak wlasnie bende sobie powtarzala :) A corcia pod koniec lutego 3 latka skonczy