- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 października 2017, 22:31
Odkąd jestem na finiszu diety, coś się załamało. Druga rzecz- jesień nie wpływa na mnie pozytywnie. W sumie to nie tyję, ale też nie chudnę. Jedynie co, to pilnuję treningu i 5 razy w tygodniu ćwiczę, bo naprawdę rewelacyjnie się czuję po tych ćwiczeniach. Wkurza mnie to.
2 października 2017, 07:36
osiagnelas tak duzo, gratuluje, szkoda byloby stracic, powodzenia.
2 października 2017, 07:36
osiagnelas tak duzo, gratuluje, szkoda byloby stracic, powodzenia.
2 października 2017, 08:24
A może to tzw zastój? ;) Ja dałam się ponieść i waga z cm w górę poszła o 2 jednostki..
7 listopada 2017, 14:44
Ja tez potrzebuje kopniaka. Od kilku dni sledze wypowiedzi dziewczyn na stronie bebiko i zastanawiam sie czy to co robie ma sens. A mianowicie dziewczyny uzalaja sie tam ze mala ilosc kalorii powoduje zwolnienie metabolizmu i efekt jojo a ja jestem na 1200. Pierwszy tydz schudlam 1 kg ale teraz w drugim tyg stracilam motywacje i podjadam ciacha
7 listopada 2017, 14:51
Ja tez potrzebuje kopniaka. Od kilku dni sledze wypowiedzi dziewczyn na stronie bebiko i zastanawiam sie czy to co robie ma sens. A mianowicie dziewczyny uzalaja sie tam ze mala ilosc kalorii powoduje zwolnienie metabolizmu i efekt jojo a ja jestem na 1200. Pierwszy tydz schudlam 1 kg ale teraz w drugim tyg stracilam motywacje i podjadam ciacha
Właśnie dzisiaj sobie zwiększyłam do 1600 z 1400. Wieczorem jestem głodna i rzucam się na jedzenie. Więc i tak nie działa- zmieniłam kaloryczność i zobaczę co się będzie dziać.
Chociaż nie jest źle, bo mi w pasie ubyło pomimo, że nie schudłam.
Edytowany przez agazur57 7 listopada 2017, 14:52
7 listopada 2017, 16:14
Powiem z własnego doświadczenia, że im mniej obcinam, tym szybciej chudnę, a przynajmniej nie tyję ani nie mam zastojów. Rada? Jak masz zastój, zwiększ (na kilka dni) liczbę kalorii (oczywiście to nie znaczy, że masz się objadać). Kurczę, to naprawdę działa, nie zaniżajcie do 1200.
7 listopada 2017, 16:38
Powiem z własnego doświadczenia, że im mniej obcinam, tym szybciej chudnę, a przynajmniej nie tyję ani nie mam zastojów. Rada? Jak masz zastój, zwiększ (na kilka dni) liczbę kalorii (oczywiście to nie znaczy, że masz się objadać). Kurczę, to naprawdę działa, nie zaniżajcie do 1200.
Nie wiem jak można żyć na takiej ilości kalorii. Wieczorem zeżarłabym pół lodówki- nie zdziwię się, że potem jest efekt jojo
22 grudnia 2017, 11:35
Powiem z własnego doświadczenia, że im mniej obcinam, tym szybciej chudnę, a przynajmniej nie tyję ani nie mam zastojów. Rada? Jak masz zastój, zwiększ (na kilka dni) liczbę kalorii (oczywiście to nie znaczy, że masz się objadać). Kurczę, to naprawdę działa, nie zaniżajcie do 1200.
racja! też ostatnio tak miałam, że waga stała przez 1,5 tygodnia
zwiększyłam kalorie i zadziałało :)