Temat: Tego za dużo

Waga sięga 104.5 kg

no to sie bierz za siebie:)

co radzicie,cenne rady

Nie poddawaj się! A może da się zmienić leki na inne? 

Życzę powodzenia! :)

pytałam psychiatry to jest jedyny lek stary Ale dobry narazie odbywa się bez szpitala

Kontrowersyjna rada, ale może pomóc. Odpuść na jakiś czas. Nie przejmuj się dietą. Nie mówię ,,idź zeżreć lodówkę", ale po prostu jedz i zapomnij na jakiś czas o temacie diety. Im bardziej się na czymś skupiasz i na czymś zależy- efekt bywa odwrotny. Myślisz o tym, kombinujesz więc się tym stresujesz, a stres bardzo negatywnie wpływa na gospodarkę hormonalną, samopoczucie itd. Spaceruj sobie, postaraj zrelaksować, a za miesiąc czy dwa pomyśl o diecie. Powodzenia! :)

Najpierw trzeba doprowadzić głowę do porządku. No i o tę tarczycę dbaj. Jak się poczujesz lepiej, to wtedy się zajmiesz dietą. Możesz ewentualnie, bez spiny, wprowadzać jakieś małe zmiany w sposobie odżywiania - wybierać zdrowsze przekąski, dodać więcej warzyw... Ale to tak, żeby to było bezstresowe i przy jak najmniejszym wysiłku. Jak najwięcej wychodź z domu i miej jak najczęstszy kontakt z naturą - to też pomaga.

Powodzenia!

jeśli nie dajesz rady na orbitreku dłużej to zacznij od 5 minut, spokojnie, nie wszystko na raz. Od jęków jeszcze nigdy nikt nic noe zmienił. Systematycznie, delikatnie, powoli, jeśli coś Ci sie przestanie podobać zmień coś. Ustabilizuj najpierw swoje sprawy ze zdrowiem, tarczyca, po jakimś miesiącu lekow wprowadzaj powoli więcej aktywności, więcej diety. Co jesz w ciągu dnia? Jak wyglada Twój dzień? Napisz, będzie łatwiej coś podpowiedzieć 

znajdź koleżankę, która zechce z Tobą chodzić na zajęcia sportowe i będzie Ci pomagać