Temat: Co ile należy się mierzyć i ważyć?

Jezeli jestes na diecie to bym powiedziala, ze co tydzien. ale oczywiscie jezeli np pokaze ci kg wiecej niz tydzien wczesniej to sie nieprzejmowac, chyba ze w kolejne dwa tyg tez tak bedzie pokazywac.

Ja np nie lubię ważenia co tydzien, bo wiadomo ze odchudzanie to sinusoida i dla mnie zobaczenie np po tygodniu 0,5kg więcej jest mega demotywujące i wolę już codziennie kiedy widzę, ze aha, było + w którymś dniu, ale w następnym już się zrobilo -1

Dla mnie ważenie co tydzień jest najgorsze - bo może przekłamywać, jeśli trafi się na gorszy dzień ;) ... Moim zdaniem najrozsądniej jest się ważyć co miesiąc, ale ja nie potrafię tyle wytrzymać więc ważę się codziennie :P

Haha, mam tak samo:P oficjalnie ważę się raz na tydzień, wcześniej na miesiąc, ale i tak codziennie wchodzę na wagę:D

No to ja tak jak większość - codziennie się ważę, na Vitalię wprowadzam wagę piątkową - a mierzę się na koniec miesiąca.

Najbardziej miarodajne jest mierzenie się, waga to dlatego ze jak dziewczyny tu piszą, aby mieć codzienną kontrolę nad sobą i obżarstwem ;D

Ja się ważę i mierzę raz na miesiąc... Kiedyś codziennie się ważyłam, ale u mnie się nie sprawdzało, bo jak widziałam spadek to sobie na więcej pozwalałam dnia następnego i potem znów mniej i znowu więcej. Teraz raz na miesiąc i muszę przyznać że grudzień był dla mnie miły, bo spadek wynosił trochę ponad 3 kg, a styczeń zobaczymy...

Ja sie waze raz na tydzien, mierzylam sie raz na miesiac, ale ostatnio przestalam i kilka miesiecy sie nie mierze, musze do tego wrocic... Dla mnie to optymalne

ja lubię ważyć się co tydzień bo wtedy widzę efekty mimo że malutkie i mnie to motywuje :)

Wg mnie najlepiej się ważyć raz na dwa tygodnie, a mierzyć raz na 4 tygodnie. Wtedy widać różnicę i na wadze i w cm