- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 grudnia 2015, 18:16
Hej mam 14 lat! wychodzę z anoreksji... jeszcze miesiąc temu ważyłam 36 kg a teraz prawie 40!! czyli 4 kg w miesiąc... jak to możliwe? jem wszystko 0% bo muszę bo miałam niedawno operacje wycięcia woreczka i nie mogę obciążać wątroby.. tak zalecił lekarz! w wakacje jadłam po 900, 1000 kcal i utrzymywałam na tym wagę ;( mam kompletnie rozwalony metabolizm. Wiem że muszę przytyć ale nie chcę w tak szybkim tempie! obserwuje niektóre konta recovery i dziewczyny jedzą tam po 3000 tys kcal i nie tyją, a jak już to bardzo wolno ! ja jem tak około 1400-1800. A jeśli osiągnę już prawidłową wagę i będę tyła nawet od kawałka pizzy? nie chcę takiego życia... jak rozruszać metabolizm? jakieś rady..?
23 grudnia 2015, 11:47
Produkty 0% zawierają więcej cukru niż te standardowe. Na tym dopiero można sobie rozwalić trzustkę i metabolizm. Jedz warzywa i owoce - błonnik a nie dodawany do serków cukier.
Słucham się zaleceń lekarzy... błonnik też trzeba ograniczać. Z owoców to tylko gotowane jabłko. Ja jestem miesiąc po operacji i po ostrym zapaleniu trzustki! będę rozszerzać dietę ale jak upłynie chociaż te 3 miesiące od operacji. Czyli zawsze będę tak szybko tyła? jak będę miała prawidłową wagę to to zwolni? a tak w ogóle to prawda że żeby rozruszać metabolizm trzeba jeść 2500-3000?
23 grudnia 2015, 11:53
Dziewczyno. My ci nie wystawimy diagnozy. Sama musisz zaobserwować swój organizm. To, że u mnie nie wrócił ani kilogram po głodówce, nie oznacza, że u Ciebie jojo nie pojawi się w ciągu kilku tygodni. Waż się raz na tydzień.
i coś ty się uparła tych 2500-3000? Osobiście odnoszę wrażenie, że szukasz byle wymówki, aby w końcu pochłonąć te kalorie.
23 grudnia 2015, 13:27
Drogie Dziecko, nie wierz we wszystko co przeczytasz i zobaczysz w internetach. Ludzie straszne bajki piszą o sobie byleby komuś zaimponować lub żyją w jakiejś iluzji.
40kg przy 165 w wieku 14 lat to zaglodzenie organizmu. Martwisz się kilogramami, Ą w ogóle nie masz pojęcia jakie już sobie szkody wyrzadzilas. Nie wszystko mozna odkrecic. Nie ma cudownych tabletek na bledy mlodosci. W wieku 14 nikt nie myśli co będzie w okolicach 30, ale to co dziś robisz, to inwestycja w przyszłe zdrowie. I nie ma nic ważniejszego. Hormony to cała kobiecość, czyli psychika, wahania nastroju, wyglad (cera, włosy, Budowa ciala). Teraz dojrzewasz, Ale ten proces jest zanurzone przez anoreksje.
Słuchaj lekarza, nie koleżanek, nie patrz na fejsa czy insta, to nie jest wiarygodne źródło wiedzy. I jedz! Po prostu jedz wg zaleceń dietetyka czy lekarza. Nie licz kcl. Tłuszcze, węgle, białko wszystko jest potrzebne.
23 grudnia 2015, 20:03
Drogie Dziecko, nie wierz we wszystko co przeczytasz i zobaczysz w internetach. Ludzie straszne bajki piszą o sobie byleby komuś zaimponować lub żyją w jakiejś iluzji.40kg przy 165 w wieku 14 lat to zaglodzenie organizmu. Martwisz się kilogramami, Ą w ogóle nie masz pojęcia jakie już sobie szkody wyrzadzilas. Nie wszystko mozna odkrecic. Nie ma cudownych tabletek na bledy mlodosci. W wieku 14 nikt nie myśli co będzie w okolicach 30, ale to co dziś robisz, to inwestycja w przyszłe zdrowie. I nie ma nic ważniejszego. Hormony to cała kobiecość, czyli psychika, wahania nastroju, wyglad (cera, włosy, Budowa ciala). Teraz dojrzewasz, Ale ten proces jest zanurzone przez anoreksje. Słuchaj lekarza, nie koleżanek, nie patrz na fejsa czy insta, to nie jest wiarygodne źródło wiedzy. I jedz! Po prostu jedz wg zaleceń dietetyka czy lekarza. Nie licz kcl. Tłuszcze, węgle, białko wszystko jest potrzebne.
Tak masz rację ;) myślę o przyszłości i dlatego przestałam się głodzić... nie ważę 40 kg (jeszcze). I do odpowiedzi powyżej to nie, nie chcę jeść 3000 kcal... po prostu chcę zrobić wszystko żeby rozruszać metabolizm i przeczytałam że tyle jedząc się on rozrusza! jesteście starsze i bardziej doświadczone więc chciałam żebyście mi coś poradziły żeby mieć szybszy metabolizm. Chcę mieć prawidłową wagę ale boję się że mam tak wolny metabolizm że dojdę do nadwagi.. czy to możliwe? ile kalorii radziłybyście mi zjadać?
Edytowany przez Kamila191 23 grudnia 2015, 20:40