- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 czerwca 2015, 16:27
Od dłuższego czasu zmagam się z dietą i ćwiczeniami. Przebrnęłam już przez głupie głodówki, diety 1000 kcal, jojo i tak dalej. Od wcześnia postanowiłam, że dość tego. Rozpoczęłam zdrową dietę 1500-1800 kcal, ćwiczenia 5 razy w tygodniu. Przez 10 miesięcy schudłam z 65 do 58-59 kg, czyli około 7kg (czyli jak dla mnie bardzo mało zaznaczając, że trzymałam dietę, nie podjadałam i dużo ćwiczyłam). Ogólnie uważam, że teraz wyglądam w miarę ok, góra ciała - nic już bym nie zmieniała. Ale moje nogi są okropne. Ciągle ćwiczę, a one jak były otłuszczone, z cellulitem i za grube w porównaniu do mojej sylwetki, tak dalej są. Fakt, że wyglądają lepiej niż przed odchudzaniem, ale ciągle sa nieproporcjonalne do reszty. Od zawsze były moim kompleksem, a jeszcze dzisiaj siedziałam w krótkich spodenkach i dowiedziałam się od chłopaka, że mam grube uda. Już nie raz słyszałam takie opinie. Tylko się zdołować, bo naprawdę staram się i nic nie pomaga :( Czy ktoś ma podobny problem?
Zaznaczam, że nie uważam się za grubą, jestem zadowolona pomijając te nieszczęsne uda i łydki, które wprawiają mnie w kompleksy :(