Temat: Wieczorne jedzenie

ciągle zmagam się z kilogramami i ze skutkiem zerowym... Moją zmorą jest jedzenie wieeelkich kolacji. W ciągu dnia jem normalnie, jakoś próbuje się pilnować żeby nie podjadac i jak w końcu mi się to uda to na wieczór wszystko szlag trafia. Najpierw dwa kawałki chleba razowego lub slonecznikowego, ale nie mogę się tym najeść,  idę po jeszcze,  potem po platki i tak jem i jem :/ czy któraś z was też tak ma? Jak walczycie z obzarstwem na wieczór?

Może za mało jesz w ciągu dnia? Albo masz stresującą pracę? Ja jak sobie nie pojem w ciągu dnia, bądź mam nerwowy dzień to wieczorem zjadłabym i z 2000 kcal bez problemu

Pasek wagi

może zacznij zwiększać swoje posiłki w ciągu dnia to na wieczór nie dopadnie Cię wilczy apetyt ??

Jestem prawie pewna że przyczyną są zbyt małe śniadania.

Pasek wagi

tez miałam ten problem. Musisz robić tak żeby najadac się w ciągu dnia. Lepiej zjeść więcej od rana niż na wieczór. 

Prawda jest taka że im większe jem posiłki, tym bardziej jestem głodna... Wiem, to bezsensu, ale tak mam. Więc nie bardzo uśmiecha mi się zwiększanie posiłków, już próbowałam, a i tak wieczorem mogłam pochłonąć tylko ile przez cały dzień :/

Doskonale Cie rozumiem. Ja w dzien jem malo a teraz zjadam 2 miski zupy i 3 kanapki :PP


Ja jem na seriach od 20.00  ale po 21 30 juz nie mam ochoty bleee

Yammouni napisał(a):

Jestem prawie pewna że przyczyną są zbyt małe śniadania.

Moje sniadanie to zazwyczaj owsianka, sporadycznie chleb. Około 250kcal

To uwzględniaj to w dziennym planie i od razu zaplanuj, że więcej kalorii zjesz na kolację skoro tak ci bardziej pasuje.

Cały kwiecień mieszkałam w Anglii gdzie byłam gościem więc musiałam się trochę dostosować i jadłam w okolicach 20 dużą obiadokolacje zazwyczaj myślę, że było to około 600-650kcal. Wystarczyło sobie zaplanować inne posiłki tj. śniadanie, lunch, jakieś owoce, które wpadały , w miarę rozsądnie i spokojnie waga dalej sobie leciała.

XDD i bez przesady z przyczyną " zbyt małe śniadania". Sorki ale np dla mnie o godzinie 20 to już mi nie robi różnicy czy na śniadanie zjadłam 300 kcal czy 500kcal, co wy chcecie z tego sniadania byc syte cały dzień??

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.