- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 czerwca 2015, 08:03
Mój chłopak waży równo dychę mniej ode mnie jestem załamana ;( a jeszcze nie dawno miał podobną wagę do mnie, teraz wąży 72 kg przy 178cm wzrostu a ja 82kg przy 166cm wzrostu. Boże co za porażka. On chudziutki ja przysadzista, schudł od niczego rzadko je bo ma pracę fizyczną i mało czasu na dodatek w tej pracy dużo biega i nosi ciężary. Ja na razie siedzę całymi dniami w domu bo skończyłam szkołę i jadę na wakacje potem będę szukać pracy. Czy praca fizyczna mi pomoże zgubić nadwagę ? czuję się fatalnie z tym faktem...
15 czerwca 2015, 11:08
dla mnie tragedią by było jakby facet miał gładsze nogi ode mnie. Albo większe piersi. Waga? A co jeśli jest się przeciętną, w normowadze, a faceta sie ma szczypiorka w dodatku niezbyt wysokiego?
15 czerwca 2015, 11:46
ja ważyłam więcej o jakies ponad 20 kilo, teraz jest to mniej-więcej chyba ok 2 kg. można? można. jednak nie uważam, aby tragedią było ważyć więcej od faceta - mojemu nigdy w życiu to nie przeszkadzało, on sam zresztą jest niski i z natury szczupły. DA SIĘ z tym żyć i na pewno nie jest to tragedia - widać niektórzy ludzie nie mają gorszych problemów w życiu, stąd takie płytkie myślenie.
15 czerwca 2015, 11:53
Powiem tyle. Było nie żreć. Chyba ślepa nie byłaś jak patrzyłaś w lustro lub po ubraniach ?
15 czerwca 2015, 13:34
To weź się za siebie, bo jak on Cie będzie na rękach nosił? Ja bym pewnie też załamywała ręce nad takim stanem rzeczy, zwłaszcza że żeby osiągnąć +10 do swojego faceta musiałabym przytyć 30 kg :D Masz teraz dodatkową motywację. Nie biadol tylko podnoś tyłek i ruszaj ćwiczyć!
15 czerwca 2015, 13:45
Ja przytyłam do najwyższej wagi w życiu pracując w markecie, a była to ciężka praca fizyczna. Nie łudź się. Wzbraniasz się ręcami i nogami przed dietą a to Cię nie ominie (jeśli chcesz schudnąć).
Schudłam również pracując fizycznie i było mi latwo tą wagę utrzymać ale musiałam przestać się obżerać. Innej drogi nie ma.
15 czerwca 2015, 15:19
będę rekordzistką, jeszcze niedawno mój facet był lżejszy ode mnie o 52kg, teraz jest to 39kg (ja 112/173cm, on 60kg/ 175cm) a za rok będziemy ważyli tyle samo. Wszystko się da, tylko trzeba chcieć...
Edytowany przez alex156 15 czerwca 2015, 15:20
15 czerwca 2015, 15:39
Mój przy mnie wygląda jak patyk ok. 20 kg różnicy i dajemy rade z tym żyć, a on nigdy raczej nie będzie grubszy bo takie ma geny
15 czerwca 2015, 16:56
Skoro nic nie robisz konkretnego (tzn. nie pracujesz, nie uczysz się, nie opiekujesz się dzieckiem), to masz wystarczająco dużo czasu by się za siebie wziąć. Zacznij codziennie cwiczyć, przygotowuj sobie zdrowe, dietetyczne dania. Weź się za siebie po prostu.
15 czerwca 2015, 17:01
dopóki pracowałam u rodziców w wakacje utrzymywałam wagę 2 rok pracuję w mieście i waga poszła 10kg do góry - więc tak od pracy fizycznej się chudnie
15 czerwca 2015, 17:02
takiego chudego bym nie chciala...