Temat: Co robię źle?

Od 26.03 zaczęłam ćwiczyć i rzuciłam słodycze (no pomijając święta wielkanocne...) jednak nie chudnę :/
Moja kondycja jest zła więc na początku przez 7 dni robiłam tak: 100brzuszków, 100przysiadów i 100x nożyce (tak było do 01kwietnia) od kwietnia wykonuje takie oto ćwiczenia naprzemiennie:
w dni nieparzyste 100przysiadów, 100 brzuszków i 100 podskoków czasem dla rozgrzewki 15min melB
w dni parzyste 40min jazda na rolkach a od 6dni zaczęłam biegać (rano biegam po południu rolki)
Biegam różnie, może żeby dokładnie opisać to napiszę jak to wyglądało w poszczególnych dniach:
14.04 40min treningu w tym 30min biegania (3min biegu 1min marszu)
16.04 20min biegu i 10 marszu
18.04 30min biegu i 30marszu
20.04 30min biegu i 20min marszu
22.04 20min biegu i 10min marszu
dzisiaj tj. 24.04 zrobiłam to trochę inaczej i biegłam 5min na przemian z 2min marszu ale za bardzo się zmęczyłam i wymiękłam po 4 powtórzeniach (czyli 20min biegu i 8min marszu)
Jednak z niczego mi nie ubyło. Brzuch, uda - wszystko takie jak było wcześniej (dodam że wcześniej jadłam 3paczki cziosów w tygodniu a od kwietnia ich nie jem w ogóle), jem więcej owoców i warzyw.

Nie wiem co zmienić. Chciałabym w sierpniu osiągnąć mój cel, w którym niekoniecznie chodzi o wagę a wymiary. Chciałabym stracić ok.5cm z ud (wiem że już to niemożliwe ale chcę stracić jak najwięcej) no i trochę z brzucha.

Co mam zmienić? czyli co robię nie tak.

Z góry dzięki i pozdrawiam :)

W redukcji najważniejsza jest dieta - zatem standardowe pytanie - co i w jakich ilościach jesz ?

ile jesz kalorii?

W sumie to tak dokładnie ile to nie wiem.
Śniadanie jem o 8 zazwyczaj bułka wieloziarnista z szynką/serem sałatą ogórkiem i pomidorem albo 2 parówki i 1 kromka chleba ostatecznie płatki z mlekiem
II śniadanie o 11 zazwyczaj jakiś owoc np. jabłko, banan, 2mandarynki
Obiad o 14 często idę na niego do rodziców ;) Ziemniaki mięso i surówka to jest najczęciej
Podwieczorek o 17 jogurt 150g (na opakowaniu napisane że ma 141kcal w tej porcji, owocowy bo jakoś brakuje mi słodyczy więc nie jem naturalnego)
no i kolacja o 20 zazwyczaj 2 kromki chleba białego z tym co na śniadanie

To ja ale nie wiem czemu konto mi się usunęło... Teraz będę pisać z tego.

jak na moje to za mało białka (mięso, ryba, twaróg, jajka).

na pewno ani cm nie ubyło? przy takich ćwiczeniach powinno moim zdaniem się ruszyć.

chleb chleb chleb, słodki jogurt, owocki. Same węgle.

A pijesz wystarczająco wody?

No wody to piję niegazowaną 1-1,5l dziennie no i herbata 2-3razy dziennie.
Za dużo węglowodanów? Czyli jak ograniczę węglowodany to w końcu zaczną mi ubywać cm? No nic zobaczymy - dodam więcej ryb, twarogu i ograniczę węglowodany.

POMOCY!
Jak się dzisiaj zmierzyłam to do mojego obwodu ud doszły 2cm a w brzuchu aż 4!!!
Nie wiem co mam już robić. Na 2 miesiące przeprowadzam się do rodziców a tam będzie mi gorzej z dietą... Jednak ćwiczeń nie zaprzestanę, na bank nie będę jeść u nich słodyczy (już mam coraz mniejszą ochotę na nie) no i będę jeść więcej owoców i warzyw, ale to nie zmienia faktu że domowe obiadki powrócą na dobre.
Ale jeśli będę ćwiczyć regularnie to znikną te cm?
Nie chcę żebym się powiększała w obwodzie.
Jestem zła na siebie. Nie wiem dlaczego grubnę. Chcę wyglądać ładnie na wakacjach a nie jeszcze gorzej niż przed moimi próbami schudnięcia.

A co z biegiem? Biegać nadal 2min biegu 1 marszu(i tak powtarzać) czy lepiej biegnąć ile się da potem przerwa i znów?

No i proszę o radę co zrobić żebym nie tyła.

Nie wiem co robię źle ... odchudzam się już od ponad dwóch miesięcy ale w ogóle nie widać efektów mojej ciężkiej pracy... schudłem zaledwie dwa kilo, ale widać to tylko na wadze po mnie natomiast w ogóle...  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.