- Dołączył: 2013-08-20
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 873
14 kwietnia 2014, 15:43
Witajcie - szukam mądrych głów co mi powiedzą co robię źle ze waga idzie żółwim tempem.
maly opis
Od sierpnia schudlam 15 kg, dzieki zmiane zywienia, nie to jest drastyczna dieta ale zmiana, nie ma fast foodów, wiecej warzyw, zamiana pieczywa na zytni razowy, makaronu na pełnoziarnisty, wiecej kasz, Miesko to piers z kurczaka, indyka lub wolowina.
przykładowe menu np na dzis
śniadanie o 7:00 -omlet na lyzeczce oliwy (jajko + pomidor + cebula) do tego 2 kromki razowca ok 60g
II Sniadania 10:00 kanapka w pracy czyli 2 kromki razowca zytniego, szynka z indyka, lisc lodowej i kawalek papryki. Do tego zielona herbata
lunch ok 13:30 - dzis bylo leczo warzywne + 2 kromki zytniego.
ok 15:00 kawa z mlekiem i lyzeczka cukru + 2 kostki czekolady gorzkiej :)
17:00 podwieczorek, pewnie znow jakies kanapki ale podobne jak do pracy
kolacja 20:00. Serek ziarnisty pol opakowania z ogórkiem lub rzodkiewką.
jutro w planach owsianka na II sniadanie , na obiad kurczak z makaronem razowym (35g) plus warzywa gotowane (kalafior + brokuł). Staram sie urozmaicać. Jem tez owoce, przewaznie w postaci koktajlu lub jako przegryzka w pracy. Do tego marchewka do chrupania
Aktywność
Biegam 3-4 razy w tygodniu ok 35-40 minut i robie 5-6 km. Do tego wtorek i środa zumba - tanczenie intensywne 30 minut z przewagą przysiadów a potem 30 minut "dywanówki" czyli cwiczenia na miesnie. Duzo chodzę, jak nie biegam to ide na spacer i robie 6 km w godzinę.
Problem jest ze po bieganiu i po zumbie nie jestem glodna. Od tygodnia staram sie wypij chociaż koktajl owocowo jogurtowy robiony w domu po aktywnosci. Biegam i chodze na zumbe ok 19:30. Spać chodze ok 23:00 - 23:30.
pije 2 l wody przynajmniej, plus zielona herbata, czasem mięta.
Od ok 1.5 miesiaca waga spada bardzo wolno . Obecnie jest 80,3 kg przy wzroscie 164. Jestem pewna ze cos źle robie ale po prostu nie wiem co, wiec moze mnie oswiecicie.
- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Ms - Wro
- Liczba postów: 3642
14 kwietnia 2014, 15:48
sporo weglowodanow. dzisiaj praktycznie w kazdym posilku (poza kolacja) masz chleb... albo czekolade i cukier w kawie... moze to przez to?
- Dołączył: 2014-01-22
- Miasto: Lubliniec
- Liczba postów: 8760
14 kwietnia 2014, 15:50
Masz fatalną dietę. Bez stanowczych zmian menu się nie obejdzie jeśli dalej masz zamiar się redukować.
- Dołączył: 2013-08-20
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 873
14 kwietnia 2014, 15:56
To ze jest fatalna to wiem :) bo waga staneła dlatego prosze tu o radę co kokretnie jest źle a nie tylko ze trzeba zmienić bo to ja sama wiem :) :)
Jesli chodzi o weglowodany to max do dania jest 60 g chleba zytniego (2 kromki male) lub 35 g makaronu, kaszy lub ryzu.
Cukier lyczeczka i niestety nie jestem w stanie calkeim wyemilimowac cukru
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 450
14 kwietnia 2014, 16:05
dlaczego nie jesteś w stanie wyeliminować cukru? A herbatę słodzisz? Ja mimo tego, że wszyscy w domu zawsze słodzili i słodzą to ja przestałam. Męczyłam się z gorzkimi napojami kilka dni, a potem stwierdziłam że wszystko o niebo lepiej smakuje bez słodzenia ;)
chyba, że jesteś diabetykiem to na tym się nie znam :p
- Dołączył: 2014-04-01
- Miasto: kalisz
- Liczba postów: 851
14 kwietnia 2014, 16:09
Ajvonkaha napisał(a):
To ze jest fatalna to wiem :) bo waga staneła dlatego prosze tu o radę co kokretnie jest źle a nie tylko ze trzeba zmienić bo to ja sama wiem :) :) Jesli chodzi o weglowodany to max do dania jest 60 g chleba zytniego (2 kromki male) lub 35 g makaronu, kaszy lub ryzu. Cukier lyczeczka i niestety nie jestem w stanie calkeim wyemilimowac cukru
Łyżka cukru nikogo jeszcze nie zabiła. Havock ma na myśli pewnie Twoją całą dietę. Moim zdaniem tez jest w całości do zmiany.
Na PM poszedł link. Pomoże w ułożeniu diety i w ogarnięciu podstaw.
- Dołączył: 2013-08-20
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 873
14 kwietnia 2014, 16:14
dzięki serdeczne za wszystkie rady
- Dołączył: 2013-08-20
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 873
18 kwietnia 2014, 09:12
Lepiej teraz? :)
chyba nadal za dużo węglowodanów.
Do tego oczywiście były warzywa których tu nie wpisywałam.
![]()
Musze coś dorzucić, może orzechy bo chyba kaloryczność jest za mała
![]()
- Dołączył: 2013-08-20
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 873
29 kwietnia 2014, 08:44
miedzy 4 a 5 posiłkiem 1h15 min biegania
Możecie powiedzieć czy lepiej to wygląda teraz?
Oczywiscie do tego są warzywa, których nie wpliczam w bilans
![]()
![]()