- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 kwietnia 2014, 20:07
Ostatnio mam wrażenie, że za dużo jem. Ciągle i ciągle bym tylko jadła. Dzisiejszy dzień to 2 kanapki z polędwicą z kurczaka, pomiodor, ogórek i papryka na śniadanie (+ szklanka mleka sojowego), II śniadanie - jabłko i sucharek, Obiad - tu się zaczyna dziwnie, bo bardzo bolał mnie żołądek, wiec zjadłam 2 kromki chleba z 6 marchewkami gotowanymi i 100 g twarogu, na podwieczorek wciągnęłam 1 rządek gorzkiej czekolady i budyń waniliowy (Słodka Chwila - tak zalewany wodą), a na kolacje ponownie 2 kanapki z kurczakiem, ketchupem, ogórkiem, pomidorem, papryką konserwową, ale oczywiście poprawiłam to dwoma łyżeczkami dżemu i rządkiem czekolady :| zaczynam fiksować. Mam wrażenie, że ćwiczenie 3x w tygodniu (czasami częściej, ale rzadko) w klubie fitness idzie na marne... bo za mało, a potem się tak obżeram i podjadam... A na dodatek mam problemy z żołądkiem :| ratunku!
3 kwietnia 2014, 20:11
normalnie nie, zwykle w ogóle ograniczam pieczywo do 1 razu dziennie, ale ponieważ mój żołądek dzisiaj odmawiał współpracy, pieczywo było jedyną rzeczą, po której nie miałam skręcających mnie bóli brzucha. Od mięsa i ryb oraz białka mnie dziś odrzucało.
4 kwietnia 2014, 10:30
Boli Cię brzuch od za dużej ilości gotowanej marchwi. W większych ilościach źle wpływa na wątrobę. Też to miałam i wiem jaki to ból :/
5 kwietnia 2014, 18:12
Chleb i marchewki... boże, ratuj.