Temat: mam paranoje :(

Wpadłam w dołek, bo strasznie się zaniedbałam.. Przez okres wakacji zamiast o siebie zadbać- przytyłam i czuję się ze sobą strasznie.. Na domiar złego boję się, że nie uda mi się już schudnąć i zmienić sylwetki.. Że za późno na zmiany i ilość moich wzlotów i upadków mi to uniemożliwi :( I zamiast się za siebie wziąć ja sięgam po kolejne kawałki ciasta i je w siebie wpycham..
Wiem, użalam się nad sobą, ale w takich momentach muszę się wygadać, a wasze słowa otuchy, czy też potrząsanie są bardzo pomocne..
Mam 21 lat i non stop tkwię w miejscu. Zamiast w końcu się za siebie zabrać raz a porządnie ja sobie skaczę z kwiatka na kwiatek- chudnę, tyję i na odwrót.. W takich chwilach czuję, że życie nie będzie mi miłe ...

Byłyście bądź jesteście w sytuacji takiej, jak ja teraz?

pomyśl jak jest wyglądać z wagą 70 kg ze wzrostem 158 cm. mieć ponad 80 cm w tali i wtedy popadaj w paranoje..

walcz
Pasek wagi
Obejrzyj sobie filmik motywacyjny na youtube: wpisz 

Greg Plitt - Poświęć dziś dla jutra - MOTYWACJA

1

nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem głowa do góry i jedziemy dalej 
Pasek wagi
to jesienna deprecha, mnie dopadła w związku ze zbliżającą się maturą  a co ciekawe, piszę ją dopiero za półtora roki 

niewieminiewiem napisał(a):

Obejrzyj sobie filmik motywacyjny na youtube: wpisz Greg Plitt - Poświęć dziś dla jutra - MOTYWACJA
oglądałam już kiedyś ten film, ale dziękuje Ci przeogromnie za nadesłanie go. Takie słowa naprawdę motywują :)

tuna. napisał(a):

to jesienna deprecha, mnie dopadła w związku ze zbliżającą się maturą  a co ciekawe, piszę ją dopiero za półtora roki 
dobre ;D ;) matura nie jest taka straszna, jak ją malują.. ;)
Nie żal Ci czasu na użalanie się nad sobą? Weź się uśmiechnij do siebie w lustrze, wywal słodycze, jutro zrób zdrowe zakupy i zobaczysz, że życie jest piękne :) a kg w końcu odpuszczą

Ssarayu napisał(a):

tuna. napisał(a):

to jesienna deprecha, mnie dopadła w związku ze zbliżającą się maturą  a co ciekawe, piszę ją dopiero za półtora roki 
dobre ;D ;) matura nie jest taka straszna, jak ją malują.. ;)

zdają sobie z tego sprawę, ale większą presję wymusza na mnie otoczenie. Boję się, że pójdzie mi nie tak, jak inni tego oczekują i będę wiecznym obiektem porównywań, np. "tamta to sie dobrze uczyła, a zobacz jak zdała maturę" :/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.