Temat: Kryzys przed miesiączką :(

Witam. Jestem mogłabym powiedzieć nowa , i na stronie Vitalia i ogólnie jeśli chodzi o odchudzanie. Puki co walczę :) od 2tyg i ubyło 2kg , ale dopadł mnie kryzys przed miesiączką. Mogłabym zjeść konia z kopytami i pewnie byłoby to mało... Dziewczyny macie jakiś sposób na wilczy apetyt właśnie w tym okresie? 
Pasek wagi
Przeczekać.... i zjeść kawałek czekolady ( nie całą ! )
Silna wola :)

Dzięki :) Najgorsze jest to , ze wcale mnie na słodycze nie ciągnie, a na mięcho :) 

Pasek wagi
Znaczy,że "koń z kopytami" nie był w przenośni.....
Zrób sobie domowego hamburgera - z prawdziwej wołowiny, cebulki, pietruszki, przypraw.
ja jem każdy posiłek bardzo bardzo bardzo bardzo powoli :D to na początku trudne ale pomaga - dzięki temu się nie opycham i nie czuję się potem objedzona - jem tyle i faktycznie potrzebuję :) i już mnie do niczego nie ciągnie
Pasek wagi
Hmmm, ja jak Lisiaaaa proponuję, zrobiłam sobie podobnie tylko bez mięcha a duuuużo warzyw i sosu, bo mam też takie napady :) I dużo piłam herbatki z miodem.... żeby coś słodkiego szło...małe ciastko czekoladowe :)
Jeść i ćwiczyć/ spacerować. Spacery są dobre, bo dają zajęcie i nie jesz w tym czasie ;) 
Pasek wagi
jak jesteś głodna zrób kilka brzuszków, pomoże :D chyba, że masz też w tym czasie bule brzucha o.O
Dziewczyny jesteście mega kochane - czytam i rosnę w siłę. Jak my mamy całe życie pod górkę-nie? Staramy się z całych sił , a tu przychodzi okres i wszystko szlag trafia :P Dawałam rade te 2 tyg. Jadłam mniej i przede wszystkim zdrowo i naprawdę byłam w szoku, ze nie chodzę głodna biorąc pod uwagę porcje jakie kiedyś potrafiłam wciągnąć na jedno posiedzenie ... aż do wczoraj. No musze to przetrać ... Spacer , to bardzo fajny pomysł ... uciekam wiec na godzinkę może dwie :) Ale wrócę do Was...  :P  
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.