- Dołączył: 2013-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 47
1 września 2013, 12:25
Dziś dzień ważenia i mierzenia i mój zapał się skończył jak tylko zobaczyłam cyferki na centymetrze...
Jadłam mało, od 1000 do 1300 kcal dziennie (przy wzroście 170 cm, wadze 97 kg), wczoraj zaczęłam jeść 1500 kcal.
Jem owoce (jabłka), warzywa, mięsko, chleb ciemny, codziennie. Jem też 5 posiłków dziennie w miarę równych odstępach czasu. Kolacja o 20 (głównie białka i warzywa) spać idę min 3 godziny później.
Ćwiczę, 20-50 minut 6 razy w tygodniu treningi cardio + długie spacery.
Nie chudnę (EDIT: tak jak chciałabym schudnąć ;) ), pomiar ciała też nie jest taki jaki chciałabym.
Czytałam właśnie pamiętnik dziewczyny, która mimo niższej wagi schudła ponad 3 kg w niecałe 3 tyg, a ja w te same 3 tygodnie schudłam 2,4 kg.
Powinnam jeść więcej ?
Wydaje mi się, że właśnie w tym tkwi problem.
Proszę, doradźcie !
Edytowany przez wrednababka 1 września 2013, 12:32
- Dołączył: 2013-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 47
1 września 2013, 13:11
Też tak myślę, że mam spowolniony metabolizm, bo nigdy dużo nie jadłam i zawsze do szczupłych nie należałam. Tak, ćwiczę 6 razy w tygodniu 20-40 minut dziennie trening cardio plus spacery.
- Dołączył: 2013-07-03
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 2274
1 września 2013, 16:49
a ty chciałaś w 3 tygodnie odrazu z 6 kilio hahaha n , a 2,5 to jak na ten czas bardzo dużo , i się nie porównuj kto ile chudnie w danym czasie , bo każdy organizm , kalorie nie są równe