- Dołączył: 2013-05-03
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 288
7 sierpnia 2013, 20:46
W zimę zawsze tyje ok. 10 kg, więcej jem, mniej się ruszam.. wy też macie taki problem..? Jak sobie z tym radzicie?
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
7 sierpnia 2013, 20:48
ja się boję zimy bo jest zimno
![]()
i więcej piję
7 sierpnia 2013, 20:49
Mam dokładnie tak samo ale trochę mniej przybieram...
- Dołączył: 2013-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8475
7 sierpnia 2013, 20:50
10 kg przez jedną zimę? niemożliwe...
7 sierpnia 2013, 20:54
Ja w zimie boję się wyłącznie świąt, czyli + 2kg.
A tak to nie mam problemów, bo w zimie jest rok szkolny, więc mam mniej czasu na jedzenie + mam motywację do pójścia gdzieś, gdzie będzie mi ciepło (czyt. siłownia :D)
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto:
- Liczba postów: 4059
7 sierpnia 2013, 20:54
mozliwe sama keidys tak mialam ale stwierdzilam ze kiedys padne jak bede tyc i chudnac po 10 kg rocznie dlatego to daje mi motywacje zeby utrzymac wage
- Dołączył: 2013-06-17
- Miasto: Katania
- Liczba postów: 6528
7 sierpnia 2013, 20:56
mnie dobija upał i obniża moją aktywność, w zimę nie mam z tym problemu
- Dołączył: 2011-08-27
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 581
7 sierpnia 2013, 21:00
ja w zimę mam ok 3 kg na plusie, ale to chyba właśnie przez święta
![]()
w tym roku postaram się nad tym zapanować :D
7 sierpnia 2013, 21:13
Feraleth napisał(a):
mnie dobija upał i obniża moją aktywność, w zimę nie mam z tym problemu
Ja czekam na zimę, zawsze wtedy chudne, organizm potrzebuje więcej siły do wytworzenia ciepła i ogrzania, a dieta jest bez zmian, zatem chudne :)