- Dołączył: 2012-07-08
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 336
26 lipca 2013, 16:59
No świetnie :)
Już zaczynam nad sobą nie panować, kiedy nigdzie nie jeździłem, na imprezy itd to wszystko było w porządku, ale oczywiście kiedy zażyłem troszkę tego świata imprez to wszystko zaczęło się zmieniać, ostatnio zjadłem kebaba, nie mam nawet wyrzutów sumienia ...
Alkohol tak samo, wtedy nie myślałem o tym, żeby wypić kilka piw, bo dużooo kcal, a teraz? Szkoda gadać co się ze mną dzieje, zaczynam nie pilnować godzin pomiędzy posiłkami, podjadam... Wszyscy wiemy do czego to zmierza, nie wiem jak mam się zmotywować, nie chcę stracić tego co osiągnąłem, ale jednocześnie nie mogę odpędzić od siebie tych pokus, tutaj lód, tam kebab, jeszcze gdzieś indziej piwo, ciasto, no masakra ... Nie mam już tej motywacji, za czasów kiedy byłem "większy" motywacja była większa, bardzo się starałem, nie robiłem żadnego błędu, a teraz co chwila coś mi się zdarza.
Pół roku temu dziwiłem się ludziom na vitalii, którzy żalą się, że dieta im nie idzie, że nie mają motywacji, zrozumiałem to dopiero jak mnie to dopadło. A przecież wystarczy tylko chcieć i mieć samozaparcie !
Jakieś pomysły co mam ze sobą zrobić?
- Dołączył: 2013-05-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 496
26 lipca 2013, 17:06
Odpowiedzieć sobie na pytanie czemu rzucasz sie na żarcie na mieście, co zajadasz....ustawisz głowę, wróci motywacja
26 lipca 2013, 17:17
pomyśl, straciłeś już prawie 30 kg!, warto to wszystko zaprzepaścić dla głupiego kebaba i tego całego syfu? nie jest łatwo, ja jestem uzależniona od słodyczy ale jakoś daję radę już 5 dzień. trzeba nauczyć się kontroli i mówić NIE, kiedy trzeba. powodzenia ! :))
26 lipca 2013, 17:26
pomyśl dlaczego w ogóle zacząłeś się odchudzać..., jaki był Twój cel, co już osiągnąłeś, jak wyglądało Twoje życie, gdy więcej wazyłeś, jak się wtedy czułeś..?? itp. musisz na spokojnie to sobie przemyśleć:) i szukać motywacji:) np. dla mnie obecnie motywacją jest wesele mojej przyjaciółki, bd świadkową chcę dobrze wyglądać przed kamerą;) na pewno znajdziesz jakąś motywacje:)