- Dołączył: 2013-05-06
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 54
6 czerwca 2013, 17:16
Odchudzam się.
Docelowo mam schudnąć 8kg.
Z niejedzeniem słodyczy idzie mi nieźle ale..... ZEŻARŁAM MAKARON !!!
I to nie dwie rureczki ale tak min. 20 !! Makaron to moja druga miłość, mogę jeść go tonami. Spieprzyłam wszystko przez to!
Teraz mam doła. MAM BARDZO SŁABĄ SILNĄ WOLĘ ![]()
Edit: Hm... widzę po komentarzach, że źle napisałam post...
Nie chodzi mi o to, że umrę od 20 rureczek makaronu, albo że jutro przytyję 1000kg.
Chodzi o to, że CHCĘ MIEĆ SILNĄ WOLĘ I UMIEĆ ODMAWIAĆ SOBIE TEGO NA CO MAM OCHOTĘ
ale jednak nie potrafię... Edytowany przez Butterfly24 6 czerwca 2013, 19:53
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Nepal
- Liczba postów: 194
14 czerwca 2013, 10:38
najchutrze 
a "słaba silna wola" nikogo nie wzruszyła? 
co do makaronu- myślę, że dodatkowe 5h siłowni, 2h basenu i ostra głodówka zniwelują skutki zjedzenia tej okropnej hekatomby kalorycznej 
Edytowany przez avemaria 14 czerwca 2013, 10:39