Temat: kompulsy, stres, łakomstwo, głupota?

Nie wiem co się ze mną dzieje.
Jem straszne ilości kalorii.
Na jedzenie nie mogę już patrzeć, a zarazem pochłaniam je oczyma.
Jem wszystko, wszystko.
Co minutę.
Nigdy nie było tak źle.
Wymiotować mi się chce z uczucia słodkości w ryju.
Dawno nie byłam głodna jak i również najedzona tak do bólu, mimo, że tyle pochłaniam także tych normalnyc dan nie tylko pierdółek.
Może to być spowodowane moim zaprzestaniem wymiotowania, głupoty? już sama nie wiem.
Ps. diete skonczylam juz ok. 2 miesiecy temu. Chudłam z głową, naprawdę... zgubiłam 6 kg.
Ważyłam tak jeszcze długo po diecie.
Od 28 sierpnia przytyłam z 54 do 60 kg.
Odchudzanie, diety to moje życie i chodźbym chhciała nie potrafie sie od tego uwolnic...

Jak z tym walczyć.?! Jak walczyć z łakomstwem???

też tak, a zaczęło się od diety 1000 kcal kilka mc temu, niby mądrze gubiłam 1kg/tydz, ale chyba coś nie tak. nie miałam miesiączki i wszyscy mi mówili jak ja okropnie wyglądam. ojciec się na mnie darł , matka ważyła mnie co jakiś czas. nie wiem serio, bdb się czułam. i z tego wszytskiego już nie mogłam nerwowo wytrzymać i zaczęlam jeść... a jak zaczęlam normalnie jeśc to skońćzyćnie mogłam..!!!!!!!  i tak wszsytko wróciło z nadwyżką.

teraz  mam te pierdolone napady z 2 w tyg, najgorsze weekendy jak w domu się jest i wszsytko pod ręką... teraz jestem na 1200 ale też się zdarzają przynajmniej raz na tydzień. nie wiem co robić, poprostu nie musze ale chce jeść, chyba zrobiłam sobie dużą krzywdę tą dietą ale za wszelką cenę chce wrócić do tych kg ile ważyłam . tyle że jak tak dalej pójdzie to nie weim czy to się uda :(

i  ja się dołączam, ja też dawno nie czułam głodu, kompulsy mam już ok 3 tyg. codziennie!!! nie wiem jak ja będę wyglądać po świętach !!! chciałabym normalnie jeść, nigdy już nie być na żadnej diecie tylko normalnie jeść(marzenia)

ja tez nie potrafie normalnie jesc:(

kompuls tra u mnie i traw..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.