Temat: Potrzebna pomoc w utracie kilogramów :)

Vitalijki moje! Potrzebuję Waszej pomocy!

Odchudzać się zaczęłam już z miesiąc temu, efekty były z wagi 85 kg zeszłam do 80, 6 kg zdrowym jedzeniem i ćwiczeniami. W święta trochę pofolgowałam, ale w między czasie się ważyłam, waga stała ładnie. Potem waga strzeliła na mnie focha - w środę pokazała 81, w czw 82, teraz pokazuje 83 kg.
Na dodatek bolą mnie mięśnie i straciłam motywację....
Wprawdzie cm poleciały znacznie (prawie 20 w talii), ale ta waga... Chcę schudnąć, wreszcie, ostatecznie, ale mam parę pytań:
1) Co ćwiczyć?
2) Ile razy w tygodniu i ile czasu poświęcać na ćwiczenia
Mam w domu rower stacjonarny, biegać nie lubię. 
Po prostu już straciłam motywację, do tego stres i różne takie niezbyt optymistyczne nastroje się mnie trzymają...
Wiem, że dietą cud nie schudnę, staram się jeść około 1600 kcal.
Do tej pory ćwiczyłam codziennie około 60 minut na rowerze plus brzuszki, wymachy.
Z góry dziękuję za pomoc :)
Jedz dalej zdrowo na ćwiczenia myślę dobrze by było znaleźć minimum 4 razy w tygodniu czas. Zazdroszczę rowerka! Jeździ jeździj bo jak chcesz zlecieć z wagi to aeroby najpierw, później rzeźbić ewentualnie. Polecam Mel B, uwielbiam ją jej cardio i inne ćwiczenia dedykowane na każdą partię ciała. Co do biegania, też nie lubiłam pierwsze dwa czy trzy razy myślałam ,że umrę jak mam przebiec 40-50 minut a teraz to uwielbiam, tyle endorfin!! :D Wiec próbuj, może sie przełamiesz. No i jak ćwiczysz waga aż tak szybko nie zleci ale po ubraniach bedziesz widzieć, że warto!:) DASZ RADĘ! No i trochę optymizmu koleżanko, uwierz w siebie!! :) 
20 cm w talii? i Ty nie masz motywacji? :)
dziewczyno! bierz się za siebie bo naprawdę warto!
myślę, że na początek wystarczą cwiczenia 3 razy w tygodniu :) mozesz jezdzic np godzinke rowerkiem i do tego jakies "dywanówki" np brzuszki, wymachy nog itp :)
trzymam kciuki!
Pasek wagi
Bardzo dziękuję :)
Czyli jakbym ćwiczyła 5 razy w tygodniu, np. 3 razy rower i 2 razy Mel B to będą efekty? Bo się naczytałam, że mięśnie muszą odpocząć (a tak bolą, że łatwo mi w to uwierzyć xD). 
cześć dziewczyny moja drogazodchudzaniem zaczyna sie od dziś ,brak motywacji :(  ehhco zrobic 
ja codziennie w google wpisuje "motywacja w odchudzaniu" i czytam jak codzienna lekture wszystko jak leci:) pozniej klikam grafika i to samo ze zdjeciami. u mnie dziala
wiesz Ja chyba też musze tak zrobic bo juz nie daje rady ze swoją wagą w tak krótkim czasie zaduzo weszło :( w zwszłym roku było 66 a dziś 72 :( jak i kiedy :( okropnie sie z tym czuje 
Sposoby na schudnięcie :
1. Jemy małe porcje ale często
2. Nie jemy ok. 3 godz. przed snem
3. Do posiłków dosypujemy otręby (ok 20g dziennie)
4. Żeby ograniczyć apetyt i zjeść mniej, przed posiłkiem wypijamy szklankę wody np. z cytryną
5. Jeśli już musimy zjeść coś słodkiego to wcześniej popijamy otręby pszenne dużą ilością wody. Efekt : zjemy mnie bo mamy wypełniony żołądek a otręby pszenne wyłapią jakąś część cukrów i tłuszczy z pokarmu dzięki czemu nie dostaną się do organizmu tylko zostaną wydalone.
6. Pijemy zieloną i czerwoną herbatę
7. Jemy większą ilość białka, które pomaga spalać tłuszcz, najlepiej na kolację (np. chudy ser, kurczak, jajka, kefir, jogurt), ale bez przesady ponieważ duża ilość białka jest szkodliwa dla organizmu
8. Używamy przypraw które przyśpieszają przemianę materii (kurkuma, papryka ostra, cynamon, pieprz)
9. Staramy się nie łączyć cukrów z tłuszczami, i cukrów z białkami
10. Jedzenie min. 1 jabłka dziennie
10. wykonywanie masaży, jeśli chcemy schudnąć z brzucha, bioder. pupy, nóg, np. olejkiem wyszczuplającym
11. No i oczywiście unikanie słodyczy, produktów mącznych i tłustych, oraz ćwiczenia!

I sukces gwarantowany!

Łatwo powiedzieć ale ciężej wykonać :)

Avrill napisał(a):

Sposoby na schudnięcie : 1. Jemy małe porcje ale często2. Nie jemy ok. 3 godz. przed snem3. Do posiłków dosypujemy otręby (ok 20g dziennie) 4. Żeby ograniczyć apetyt i zjeść mniej, przed posiłkiem wypijamy szklankę wody np. z cytryną 5. Jeśli już musimy zjeść coś słodkiego to wcześniej popijamy otręby pszenne dużą ilością wody. Efekt : zjemy mnie bo mamy wypełniony żołądek a otręby pszenne wyłapią jakąś część cukrów i tłuszczy z pokarmu dzięki czemu nie dostaną się do organizmu tylko zostaną wydalone. 6. Pijemy zieloną i czerwoną herbatę 7. Jemy większą ilość białka, które pomaga spalać tłuszcz, najlepiej na kolację (np. chudy ser, kurczak, jajka, kefir, jogurt), ale bez przesady ponieważ duża ilość białka jest szkodliwa dla organizmu8. Używamy przypraw które przyśpieszają przemianę materii (kurkuma, papryka ostra, cynamon, pieprz)9. Staramy się nie łączyć cukrów z tłuszczami, i cukrów z białkami10. Jedzenie min. 1 jabłka dziennie10. wykonywanie masaży, jeśli chcemy schudnąć z brzucha, bioder. pupy, nóg, np. olejkiem wyszczuplającym11. No i oczywiście unikanie słodyczy, produktów mącznych i tłustych, oraz ćwiczenia!I sukces gwarantowany! Łatwo powiedzieć ale ciężej wykonać :)
     ciężko choć wieme ze dlachcącego nic trudnego :(
Kilogramy są dla Ciebie ważniejsze niż wymiary?...
Na początku spadło ci dużo z wagi bo spadła woda i treściu pokarmowe. Po miesiącu, dwóch ćwiczeń to normalne że waga staje w miejscu lub się nieznacznie podnosi. Mi się też np przed miesiączkowaniem podnosi waga, a po ładnie spada... (w tym miesiącu 1,5 kg)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.