Temat: Ja się już poddaję

Mam 170 cm wzrostu zawsze ważyłam od. 60 kg, na początku było to 58, później 63, a teraz od roku moja waga oscyluje w granicach 67 kg. Jestem załamana, w czerwcu na kopenhaskiej ładnie schudłam do 59 kg, byłam zadowolona, ale później niernormowany tryb pracy, nieprzespane 80% nocy odbiło się, że waga wróciłam. Teraz od miesiąca ćwiczyłam średnio z 4-5 razy w tygodniu z Mel B, czasami z Chodakowską + hula hop, ograniczałam jedzenie, waga ani drgnęła...czasami zdarza mi się jeść naprawdę bardzo mało, aż za mało moim zdaniem..a jak zjem trochę więcej waga od razu skacze...nawet dawno słodyczy nie jadłam,a kiedyś musiałam je jeść codziennie.Moim problemem, jest nienormowany czas pracy, studia, nie zawsze mam czas na jedzenie regularne, do tego mało sypiam, piję dużo alkoholu zażywam bromergon i euthyrox. Zaraz po nowym roku przechodzę na kopenhaska, wiem, że na niej schudnę, wytrzymam na pewno, ale alkohol pewnie pić i tak będę, ale z jedzeniem nie będzie problemu. Ale co dalej? Ćwiczenia oczywiście dalej jak najbardziej...muszę schudnąć z 10 kg.
1. Regularne posiłki (nie muszą być co do minuty, ale nie wychodź rano bez śniadania, nie zjadaj zbyt późno kolacji)
2. Oblicz swoją przemianę materii, spożywaj odpowiednią ilość kalorii (jesz za mało- organizm magazynuje)
3. Ruszaj się (basen, bieganie, rowerek)
4. Jesteś uzależniona od alkoholu? Sorry, ale wychodzi na to, że pijesz sporo i nie potrafisz sobie odmówić...
5. Odpuść kopenhaską, postaw na zdrowe MŻ i więcej ruchu.
6. Waga 57 kilo przy Twoim wzroście to troszkę mało... (tak mi się wydaje)
7. Zmień wagę na centymetr!!!
Pij dużo wody, bo odwodniony organizm spowalnia metabolizm, ruszaj się. Samo Mel B i czasem Chodakowska Ci niewiele da. Skacz na skakance może, biegaj, pływaj co najmniej pół godziny. I jedz regularnie. Chociaż powiem Ci, ze nie sądzę, żebyś przy takim wzroście wyglądała koszmarnie z ta wagą. Masz zdjęcie sylwetki?
Owszem dawniej nie jadałam śniadań, ale od dłuższego czasu jem...
Wodę, herbaty zielone, czerwone piję od lat...słodkie napoje sporadycznie, bardziej do alkoholu. Moim największym problemem była praca w wakację do późna w nocy do rana impreza + alkohol i tak przez 3 miesiące. Ogólnie bardzo mało śpię, praca, studia,imprezy,
Jak mogę obliczyć swoją przemianę materii?
Chcę kopenhaską, bo to będzie dla mnie "kopem" Postaram się zrobić jakieś zdjęcie i wrzucić...
ile to jest 'dużo' jeśli chodzi o picie? Pijąc dużo alkoholu nigdy nie będziesz szczupła, no chyba, że wpadniesz w konkretny alkoholizm.
Pasek wagi
Raz w tygodniu zawsze impreza,a w inne dni też sie zdarzy, a nie raz zadarzały się 3 dniowe malenże..
Do tego mam torbiele na jajnikach i zespół policystycznych jajników i najprawdopodobniej problemy z glukozą i będę musiała zażywać metforminę i może wtedy moje kłopoty się skończą...ale po nowym roku spróbuję  z tą kopenhaska...
leki i alkohol - trochę niebezpieczne połączenie. pomyśl o swoim zdrowiu, fajnie jest poimprezować, ale wszystko z umiarem.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.