Temat: moja porazka

Moja porażka bo nie odchudziłam  przetyłam nowu juz waze 70 kg i nie czemu :(

 

wiec edytoruje wiec pisze co mnie zgubiło jedzinie słodyczy i jedznia czasem dwa razy obiadów ,mam prace fizyczna cały czas jestem w ruchu czasem pracy robie tyle kilometów, ze czasem zjadam dwie babeczki z serem ,ale dalej pije tylko sama wode

Pasek wagi

.Barbie. napisał(a):

To co piszesz, to istny bełkot proponuję żebyś edytowała swój post!


faunaa napisał(a):

o takich rzeczach sie pisze w swoim prywatnym pamietniku a nie zasmieca forum

jest tu setki tematów, które nie powinny znajdować się na forum a jednak są, więc daj sobie na luz. mnie też czyjeś wyimaginowane problemy, seks w czasie miesiączki itp. mało co obchodzą... więc nie czytam i nie komentuję. Po to są różne działy, żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. 

Autorko - po prostu musisz zmienić styl życia, jeśli nei chcesz ważyć więcej. Odżywiaj się rozsądnie, zgodnie z zapotrzebowaniem i włącz aktywność fizyczną. Nie jesteś otyła ani nie masz jakiejś znacznej nadwagi, żeby musieć się odchudzac na siłę, ale jesteś w takim wieku, że o zachowanie szczupłej sylwetki jest już trudniej. 
Zmień swój tryb a na spokojnie spadnie Ci te 10 czy 15 kg. 

pyzia1980 napisał(a):

W tym wątku mamy się skupić na doradzeniu autorce a nie komentowaniu jej wieku i wyglądu.To jest poniżej pasa.


Po pierwsze jakie wytykanie wieku, skoro jest napisane że ma 33lata to zakładam ze tyle ma, wiec  nie rozumiem o co Tobie chodzi.
Po drugie gdyby taki temat założyła jakaś nastolatka zaraz dostałby upomnienie żeby nie zakładała tematów bez sensu, ładu i składu, a tej Pani wielce bronisz, nie rozumiem skąd taka dyskryminacja.
Po trzecie co mam doradzać ? Skoro autorka tematu nie napisała nic sensownego. Jedyne co mogę doradzić to aby nauczyła się pisać.

Chicitaa napisał(a):

pyzia1980 napisał(a):

W tym wątku mamy się skupić na doradzeniu autorce a nie komentowaniu jej wieku i wyglądu.To jest poniżej pasa.
Po pierwsze jakie wytykanie wieku, skoro jest napisane że ma 33lata to zakładam ze tyle ma, wiec  nie rozumiem o co Tobie chodzi. Po drugie gdyby taki temat założyła jakaś nastolatka zaraz dostałby upomnienie żeby nie zakładała tematów bez sensu, ładu i składu, a tej Pani wielce bronisz, nie rozumiem skąd taka dyskryminacja.Po trzecie co mam doradzać ? Skoro autorka tematu nie napisała nic sensownego. Jedyne co mogę doradzić to aby nauczyła się pisać.



Po pierwsze czytałaś każdą wypowiedź ?
Pisanie "Masz 33 lata a wyglądasz na 50" ! Według Ciebie jest w porządku ?
To zwykłe kopanie.

Po drugie ...i tu się mylisz.Nie obchodzi mnie ile kto ma lat,jaką płeć czy mieszka w mieście czy na wsi .....i wiele innych spraw.Bronię ? Raczej zachęcam użytkowników do skupienia się nad tematem,a nie bezsensownym komentowanie wyglądu.Zastanów się co piszesz :-)

Po trzecie też nie zrozumiałam problemu wiec poprosiłam o jasne wypowiedźi.
Ja proponuję zamknąć temat, który i tak dawno zszedł na boczny tor. Autorka nawet raz się tu nie pofatygowała pojawić z jakimś wyjaśnieniem, a Wy macie niepotrzebne sprzeczki.

pyzia1980 napisał(a):

Chicitaa napisał(a):

pyzia1980 napisał(a):

W tym wątku mamy się skupić na doradzeniu autorce a nie komentowaniu jej wieku i wyglądu.To jest poniżej pasa.
Po pierwsze jakie wytykanie wieku, skoro jest napisane że ma 33lata to zakładam ze tyle ma, wiec  nie rozumiem o co Tobie chodzi. Po drugie gdyby taki temat założyła jakaś nastolatka zaraz dostałby upomnienie żeby nie zakładała tematów bez sensu, ładu i składu, a tej Pani wielce bronisz, nie rozumiem skąd taka dyskryminacja.Po trzecie co mam doradzać ? Skoro autorka tematu nie napisała nic sensownego. Jedyne co mogę doradzić to aby nauczyła się pisać.
Po pierwsze czytałaś każdą wypowiedź ?Pisanie "Masz 33 lata a wyglądasz na 50" ! Według Ciebie jest w porządku ?To zwykłe kopanie.Po drugie ...i tu się mylisz.Nie obchodzi mnie ile kto ma lat,jaką płeć czy mieszka w mieście czy na wsi .....i wiele innych spraw.Bronię ? Raczej zachęcam użytkowników do skupienia się nad tematem,a nie bezsensownym komentowanie wyglądu.Zastanów się co piszesz :-)Po trzecie też nie zrozumiałam problemu wiec poprosiłam o jasne wypowiedźi.


Nie muszę się zastanawiać, dobrze wiem co piszę :) Owszem myślałam że pijesz do mojej wypowiedzi, wiec wybacz, mogłam czegoś nie doczytać.
Pozatym zostaje przy swoim ;) Gdyby to był ktoś inny post już dawno byłby usunięty, skoro autorka napisała pierdoły i dalej nie zainteresowała się tematem.
Nie było to skierowane do Ciebie :-)
W moderacji trochę się zmieniło i czasami trzeba zaczekać przed usunięciem wątku.
No to DIETA... I będzie lepiej
Pasek wagi
dasz rade kiedys na  pewno  tylko musisz naprawde chceic i nie podjadac duzo
Ale o co chodzi?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.