29 listopada 2012, 15:10
Dziewczyny powiedzcie mi co robie nie tak? Co ze mną nie tak? Od jakichś 2-3 tygodni wzięłam się za siebie. Mam za sobą 9 skalpeli chodakowskiej a oprócz tego 210 minut hula hop. Jem dość normalnie ale staram się aby bilans kcal był ujemny i co??? i NIC:( nie ma żadnej zmiany ani w obwodach ani na wadze. I nie wiem dlaczego.. 6 dni temu powinnam dostać okres i też ani widu ani słychu. Ale akurat to norma, nigdy nie miałam regularnych cykli...
29 listopada 2012, 16:05
wybacz, ale co to jest 9 'skalpeli' i 210 minut jakiegoś kręcenia kółkiem na 3 tygodnie...? poza tym, radziłabym się pilnować z jedzeniem, bo jedzenie 'normalne' dla wielu ludzi znaczy co innego, a skoro tego nie liczysz to niestety nie wiesz czy masz ujemny bilans na pewno.
nie zniechęcam, ale czekasz za krótko i wkładasz w to za mało wysiłku.
29 listopada 2012, 16:26
Już chyba trzecia osoba ma problem z tym, że nie chudnie po 2 czy 3 tygodniach.. :)) Dziewczyny, ogarnicjcie się! Jeśli chcecie trwale i zdrowo chudnąć to na efekty trzeba poczekać dłużej... :)
- Dołączył: 2012-10-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2077
29 listopada 2012, 16:35
może musisz na więcej rzeczy zwrócić uwagę, liczyć kalorie, no i spokojnie ćwiczyć. na pewno będą efekty.
