Temat: przegięłam :/

nawaliłam, bo jakżeby inaczej -.-
ostatnio miałam kilka okazji do świętowania, więc troszkę poszło alkoholu, napojów gazowanych i konkretniejszego jedzenia, a na dodatek, nie miałam kompletnie czasu na ćwiczenia :/
nie wiem, wolę nie stawać na wagę...
nie wiem, co teraz zrobić, bo brzuch mam napompowany dosłownie jak balon, i sprawia takie wrażenie, jakby prześcignął mi biust :O (nie jestem przed okresem).
jak się mogę pozbyć tego wzdęcia (?)
wypiłam już kilka zielonych herbatek i bratek, ale coś ciężko to idzie...

i niby mam motywację, ale tak naprawdę, to ciągle przegrywam ze swoimi postanowieniami :(
szkoła dołuje, myśl o maturze dołuje, wszystko dołuje :(
Jak mam wzdęcie biorę hula-hop i kręce i schodzi;)

poskacz , pobiegaj , zrob brzuszki . PO prostu pocwicz troche a wzdecie ustapi :) I nie łam sie dziewczyno ! wszystko bedzie dobrze :) 
ja zawalilam mozna powiedziec caly ostatni miesiac (caly sierpien). waga wzrosla, zle sie czulam, dokladnie brzuch wrocil. Wroc do diety i cwiczen zmotywowana i wszystko sie unormuje. Nie zalamuj sie tylko wstan z kolan i dalej do walki. Nie ma co rozpaczac. 
ja też przez ostatni tydzień nawaliłam
:(
W tą sobotę i niedzielę miałam 2 imprezy,i też sobie nie odmówiłam ^^
Ale w diecie tak jest czasem trzeba ale po co się załamywać.Zjadłaś poćwiczyć więcej niż zwykle i zrzucisz ^^


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.