- Dołączył: 2012-08-19
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 10
19 sierpnia 2012, 18:43
Hej, Piszę ponieważ mam duży problem z nadmiernym jedzeniem. Potrafię zjeść ogromne porcje , mimo, że nie jestem do końca głodna. Ciągle mogłabym jeść i jeść. Nie wiem jak odzwyczaić się od jedzenia słodyczy. To jest moja pięta Achillesa. Najgorsze są wieczory, kiedy cały dzień dobrze mi idzie , a na koniec niszczę ten efekt zapychając się czym popadnie. Nie chcę brać żadnych wspomagaczy, wg. mnie mogą tylko wyrządzić krzywdę organizmowi, a nie chcę go doprawiać chemią. Chodzi mi o naturalne sposoby , słyszałam kiedyś , że dziewczyny piły ocet jabłkowy. Co o tym sądzicie?
- Dołączył: 2012-03-31
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 229
19 sierpnia 2012, 18:49
Może za mało jesz w ciągu dnia i na wieczór organizm domaga się jedzenia.
- Dołączył: 2012-08-19
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 10
19 sierpnia 2012, 18:50
W ciągu dnia ciągle jestem skupiona na jedzeniu , ciągle o nim myslę, aby się pilnować itp, a wieczorem ulegam i wychodzi jak wychodzi.
19 sierpnia 2012, 19:00
Też tak miałam, ale na szczęście odmieniło mi się. Zmieniłam myślenie. Nie myślę o jedzeniu, ale o tym, że chudnę i mam konkretny cel schudnięcia.
19 sierpnia 2012, 19:02
Bierz magnez i żelazo- ich brak może powodować wzmożoną chęć na słodkie.
Możesz też spróbować brać chrom, podobno zmniejsza apetyt :)
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Kęty
- Liczba postów: 5171
26 sierpnia 2012, 18:15
najlepszy środek na świecie : silna wola, powodzenia ;)
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1512
27 sierpnia 2012, 08:40
uLa2012 napisał(a):
najlepszy środek na świecie : silna wola, powodzenia ;)
której czasami brak wiem coś o tym :P
szczególnie wieczorem lub gdy mam doła
a co do octu jabłkowego to odradzam zniszczy Ci żołądek