- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Igloo
- Liczba postów: 261
20 czerwca 2012, 19:24
Hej,
chciałam zapytać czy też tak macie? Ja w towarzystwie, w miejscach publicznych potrafię jeść normalnie, wręcz mało i nie doskwiera mi to to, a nawet przychodzi całkiem łatwo. Ale kiedy wracam do domu i jestem w nim sama to włącza mi się odkurzacz i nie patrzę na kalorie, dietę itd. NIENAWIDZĘ SIĘ ZA TO! Czasem tak planuję sobie dzień, żeby być jak najdłużej poza domem, ale nawet jak wrócę o 22 to mam głupie poczucie, że mi się 'należy' po całym dniu aktywności (niekoniecznie wyczerpującej czy spalającej kalorie, po prostu poza domem).
Macie jakieś pomysły jak to zmienić, jak nad tym zapanować, bo już nie wyrabiam...
20 czerwca 2012, 19:26
No to ba :P Choć to też zależy od towarzystwa i stopnia mojego głodu ;)
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Igloo
- Liczba postów: 261
20 czerwca 2012, 19:29
no wlasnie stopien glodu nie ma zadnego znaczenia. juz nieraz wracam szybciej, albo jadac do domu mysle co tu wszamac. a kombinacje posiłków jakie wymyslam samą mnie przerażają :/
20 czerwca 2012, 19:30
Sama chciałabym wiedzieć, bo mam dokładnie tak samo! W miejscach publicznych, u kogoś wstydzę się dużo jeść a w domu... szkoda gadać. Właśnie wcinam orzeszki w chrupiącej skorupce :/
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Igloo
- Liczba postów: 261
20 czerwca 2012, 19:31
ech, skąd ja to znam... jak się tego pozbyć?? nie mogę byc 24h poza domem
20 czerwca 2012, 19:33
Mam tak samo niestety -,- udaje mi się w domu tyle nie jeść tylko gdy jestem strasznie zajęta i nie mam nawet na jedzenie czasu ... taki mój sposób ; )
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
20 czerwca 2012, 19:37
czarnegroszki napisał(a):
Sama chciałabym wiedzieć, bo mam dokładnie tak samo! W miejscach publicznych, u kogoś wstydzę się dużo jeść a w domu... szkoda gadać. Właśnie wcinam orzeszki w chrupiącej skorupce :/
hehe wcinam to samo :) ale tylko jedna garsc :) limti jest..
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 1311
20 czerwca 2012, 19:45
też to mam -.- a myślałam że jestem sama z tym..
chociaż ostatnio przeszłam na dietę SB ( dopiero 3 dzień) i jak na razie jest ok ; D
ale łatwo nie jest :)