- Dołączył: 2011-06-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 698
18 czerwca 2012, 09:07
Witam, zaczelam sie odchudzac od nowego roku z waga 104 kg , waga ladnie mi spadala do 86 kilogramow, obecnie na wadze 85,30 i zadnych spadkow. Co robic, jakie sa wasze doswiadczenia?
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
18 czerwca 2012, 10:22
kalorycznie jesz ok :) mysle ,ze musisz dodac troche cwiczen :) moze zwieksz czas na rowerku - cwiczenia modelujace wszlekiej masci spalaja naprawde malenko kalorii.Moze wprowadz szybki marsz tam gdzie to mozliwe - z pracy , do pracy albo po pracy - to swietne cwiczenie na spalanie tluszczyku - nie uwierzysz ,ale o wiele lepsze od biegania ! bieganie na kondycje ,ale na spalanie szybki marsz.Inne cwiczenia mozesz oczywiscie robic ,ale sadze ,ze przy braku czasu 30 minut szybkieggo marszu dziennie da wiecej korzysci niz wszystkie cwiczenia modelujace.Ja zaczynalam na diecie 1400 kalorii przy podobnej wadze do ciebie - spalam 200 kcal dziennie ma spacerach - bylam po porodzie to bylo jedyne cwiczenie jakie moglam robic bez zagrozen po cesarce i chudlam 1 kg na tydzien.organizm z czasem przyzwyczaja sie do wysilku ,dlatego wazne by zmieniac aktywnosc od czasu do czasu
- Dołączył: 2011-06-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 698
18 czerwca 2012, 10:33
artosis napisał(a):
kalorycznie jesz ok :) mysle ,ze musisz dodac troche cwiczen :) moze zwieksz czas na rowerku - cwiczenia modelujace wszlekiej masci spalaja naprawde malenko kalorii.Moze wprowadz szybki marsz tam gdzie to mozliwe - z pracy , do pracy albo po pracy - to swietne cwiczenie na spalanie tluszczyku - nie uwierzysz ,ale o wiele lepsze od biegania ! bieganie na kondycje ,ale na spalanie szybki marsz.Inne cwiczenia mozesz oczywiscie robic ,ale sadze ,ze przy braku czasu 30 minut szybkieggo marszu dziennie da wiecej korzysci niz wszystkie cwiczenia modelujace.Ja zaczynalam na diecie 1400 kalorii przy podobnej wadze do ciebie - spalam 200 kcal dziennie ma spacerach - bylam po porodzie to bylo jedyne cwiczenie jakie moglam robic bez zagrozen po cesarce i chudlam 1 kg na tydzien.organizm z czasem przyzwyczaja sie do wysilku ,dlatego wazne by zmieniac aktywnosc od czasu do czasu
I znow musze przyznac ci racje droga kolezanko, mam swira na punkcie wazenia robie to codziennie , zazwyczaj byly to spadki jakis 30 dag . Nie zapisywalam ich codziennie, ale mniej wiecej wygladalo to tak;
Waga -- 104,00 --- 99,50 --- 96,10 --- 93,90 --- 91,90 --- 88,00
--------- 103,00 --- 98,40 --- 95,50 --- 93,80 --- 91,60 --- 87,80
--------- 102,00 --- 98,20 --- 95,30 --- 93,40 --- 90,90 --- 87,00
--------- 101,70 --- 97,40 --- 94,90 --- 93,30 --- 90,10 --- 86,70
--------- 100,60 --- 97,00 --- 94,60 --- 92,60 --- 89,90 --- 86,40
--------- 100,30 --- 96,60 --- 94,30 --- 92,30 --- 89,10 --- 86,10
--------- 100,00 --- 96,30 --- 94,20 --- 92,00 --- 88,50 --- 85,30
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
18 czerwca 2012, 10:36
tendencja spadkowa wiec super ! wprowadz zmiany w cwiczeniach bo jesz dobrze :) i zobaczysz podziala :)
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
18 czerwca 2012, 10:41
jasne, juz przyjelam :) ja dodatkowo mam z tarczyca problemy takze w ogole mi idzie waga w dol jak krew z nosa . i hormony po 2 ciazy do normy jeszcze nie wrocily . ale za Ciebie trzymam kciuki, bo cos mi mowi,ze szybciej osiagniesz sukces niz ja :)