- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
12 sierpnia 2009, 14:46
mam wrazenie ze to jestem syzyfem
- Dołączył: 2006-10-13
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1129
12 sierpnia 2009, 16:00
A co ja mam powiedziec na vitalii od 2006 roku :(
12 sierpnia 2009, 17:02
Ja tez tu jestem dosyc długo juz 3 miesiace i jak narazie tylko 4 kg za mna....nie dajmy sie dziewczyny walczmy,trzeba myslec pozytywnie:))
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
12 sierpnia 2009, 18:57
co ja mam powiedziec? jestem tu prawie 3 lata, schudłam....zresztą sobie zobaczcie, ile.
![]()
żal. chudnę i tyje, i tak w koło macieju.
- Dołączył: 2006-11-11
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 3289
12 sierpnia 2009, 19:31
nie jesteś sama ja schudłam kilogram
- Dołączył: 2009-08-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 566
12 sierpnia 2009, 20:23
a ja jeszcze nic nie schudłam (ale jestem tu od dzisiaj) a tak bardzo bym chciała ważyć o wiele mniej ;(
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
13 sierpnia 2009, 01:16
ja najpierw w miesiac schudlam 5 kg a potem w 3 tygdnie przytylam 4.5kg. To i ttak nic, kiedys schudlam 8 kg i potem przytylam 20kg. Bez zartow. Mialam wtedy 18 lat i najpierw sie odchudzilam na studniowke a potem przytylam jakos tak przy maturze wlasnie. Wlasni nauczyciele mnie nie poznawali. i od tej pory czyli od prawie 10 lat mam takie gorki i dolki. I tylko mi to odbiera radosc zycia...
13 sierpnia 2009, 10:26
Hah ja na vitali od 2006 zmieniajac konta kilka razy a waga szla mniej wiecej 58-54-62-58-72-62-68-58-52-58 i narazie tak stoooi!!
- Dołączył: 2006-03-08
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 43
13 sierpnia 2009, 10:36
ja az tak drastycznych skokw wag nie mam... ale ciagle jak 4kg schudne to 3kg przytyje, jak 8kg schudne to 5kg przytuje:/ ciezko jest utrzymac mi te wage:(... i dlatego od 11 sierpnia jestem tutaj:), mam nadzieje ze wasze sukcesy i wsparcie mi tu tym razem pomoga:)
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2695
13 sierpnia 2009, 11:44
boze chcialabym uslyszec o kims kto mial takie wlasnie historie jak ty marcysiaa18 a potem jakims sposobem sie mu/jej udalo. To by mi dalo nadzieje bo narazie dochodze do wniosku ze to zalezy nie od diety czy sie po niej tyje czy nie tylko od osobowosci.