- Dołączył: 2012-04-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 704
30 kwietnia 2012, 12:53
Phii! No więc:
Schudłam 14 kg i kiedyś mój nos wydawał się mniejszy a teraz po schudnieciu jest masakrycznie duży! Psuję całą moją twarz! ;(
Odchudzać się dalej? Nos czy figura?
Załamka. Operacja odpada. Wy dziewczyny jak tszujecie nos żeby wydawał się mniejszy?
To mój wielki kompleks-ostatnio. Powiem wam że gdy byłam grubsza byłam piękniejsza.
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie2.gif)
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/frowning.gif)
Edytowany przez Aysee 30 kwietnia 2012, 12:58
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto:
- Liczba postów: 36
4 maja 2012, 23:04
Kobieto:):) Nie przejmuj sie noskiem, tylko postaraj sie go polubic:):). Przeciez udalo Ci zrzucic tyle kilogramow, wiec nie odbieraj sobie radosci z tego zamartwiajac sie innym mankamentem Twojej urody:):). Zreszta zostalo naukowo udowodnione, ze w swoich oczach wygladamy gorzej niz w rzeczywistosci:). Lepiej zapytaj jakiejs naprawde zyczliwej Ci osoby, co mysli o Twoim nosku i na pewno nie uslyszysz, ze jest wielki:)
- Dołączył: 2012-04-28
- Miasto:
- Liczba postów: 36
4 maja 2012, 23:04
Kobieto:):) Nie przejmuj sie noskiem, tylko postaraj sie go polubic:):). Przeciez udalo Ci zrzucic tyle kilogramow, wiec nie odbieraj sobie radosci z tego zamartwiajac sie innym mankamentem Twojej urody:):). Zreszta zostalo naukowo udowodnione, ze w swoich oczach wygladamy gorzej niz w rzeczywistosci:). Lepiej zapytaj jakiejs naprawde zyczliwej Ci osoby, co mysli o Twoim nosku i na pewno nie uslyszysz, ze jest wielki:)
- Dołączył: 2012-04-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 34
6 maja 2012, 14:14
Nos można optycznie zmniejszyć używając jaśniejszego fluidu czy np. rozjaśniacza robiąc pasek wzdłuż nosa i w zgięciach po obu stronach dziurek. Najlepiej jednak zaakceptować. Pozdr,
- Dołączył: 2012-04-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 34
6 maja 2012, 14:14
Nos można optycznie zmniejszyć używając jaśniejszego fluidu czy np. rozjaśniacza robiąc pasek wzdłuż nosa i w zgięciach po obu stronach dziurek. Najlepiej jednak zaakceptować. Pozdr,
7 maja 2012, 17:14
Haha xD Dziwne, ja to mam ze swoim nosem naprawdę przerypane. Od zawsze byl krzywy, ale kilka lat temu zleciałam ze schodów i złamałam go. Od tamtej pory garb się zwiększyl, na końcu powstał haczyk, a małżowiny jak u smoka. A w środku nie lepiej - krzywa przegroda, niedrożne drogi oddechowe, przesuszona śluzowka. W dodatku po pdchudzaniu jakoś mi się wyciągnął..
7 maja 2012, 20:03
Mam ten sam problem. W zasadzie to zaakceptowałam to. Powiem Ci więcej, uważam duży nos za część mojej indywidualności i nawet go polubiłam. Poczytaj na necie o makijażu, który pozornie zmniejsza nos. :)
Edytowany przez Taliena 7 maja 2012, 20:10
8 maja 2012, 19:23
Edytowany przez smerfetka90 24 sierpnia 2014, 16:40