Temat: jedzenie nocne POMOCY!!

Dziewczyny  i chłopaki czy ktoś z was borykał się z problemem jedzenia nocnego? Jeśli tak to jak sobie z tym radzicie? Bo ja nie daję rady już.............bilans tej nocy to pudełko ciastek mafijnych i czekolada, wiem że najlepiej byłby nie mieć takich rzeczy w domu, ale jakoś tak wyszło że mieli być goście i ich nie było, pozostały słodycze...................a jeśli nie ma w domu słodyczy to rzucam sie na białe pieczywo, które jest w moim domu (chleb zwykły mieszany) ponieważ reszta domownikow taki własnie je.
znam to ;(  ja też "podjadałam" a raczej się opychałam heh czekoladka na raz jak nic wchodziła ;( teraz już mi mineło :) jeżeli musze jem grejfrutka,lub marchewke i pije,pije i jeszcze raz pije ;)a że niecierpie wody mineralnej samej to mam w niej zawsze cytrynkę i jest oki :)  dużo bynajmniej mi pomogło wprowadzenie "zdrowego jedzenia" mam po nim  mniejszy apetyt ;) życzę wytrwałości ;)

Pasek wagi
mam bardzo podobny problem a raczej mialem.... niejadlem nic na sniadanie w ciagu dnia bardzo malo.. zato wieczorem/w nocy pochlanialem praktycznie wszystko jak odkurzacz  , moze masz podobny problem ? po konsultacji z dietetykiem  zaproponowal mi on shake ( nie wiem czy poprawnie napisalem :D )  odzywczy , zamiast sniadania i picie naprawde duzych ilosci wody na moj wzrost to okolo3-4  litry dziennie , wliczajac w to przed kazdym posilkiem szklanke wody i moje problemy z nocnym jedzeniem minely :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.