Temat: jak najlepiej się do tego zabrać i wasze wskazówki

Zaczynam znowu się odchudzać bo nie oszukując się słabo mi idzie.I mam takie pytanie do was bo mam około 6 kg do zrzucenia jak to jest z tą aktywnością.Zacząć od razu ćwiczyć razem z dietą czy najpierw schudnąć 1-3 z dietą a później włączyć ćwiczenia?Dodatkowo dochodzi problem czy ajk osiągnę cel i przejdę stabilizację a aktywnośc nie  będzie tak intensywna to przytyję ?bardzo sie tego boję bo wiecie wakacje wyjedzie sie gdzieś i nie będzie czasu na np jeźdzenie codzinnie na rowerze albo będę od kogos zalezna (tak wiem są spacery ale dużo kalorii to nie spali)?A tak w ogóle to co ćwiczycie i jak wasze wrażenia i czy agrafka daje coś na uda ?
Wiem chaotycznie to napisałam ale wiadomo chyba że chodzi mi o ćwiczenia :)

O mater, może się odnajdę..

1) ćwiczyć możesz od razu. Nie masz do zrzucenia 200 kg, tylko zaledwie kilka (przy niewielkiej wadze początkowej), więc zacznij ćwiczyć od razu z dietą. Chyba, że brakuje kondycji, to na początku delikatnie, a dopiero potem z większym obciążeniem/dłużej.
2) Ja narazie ćwiczę tylko na WFach i na tańcach; ale jak tylko pojawi się słońce to wyjmuję z szafki rower, wrotki i buty do biegania i zaczynam się ruszać na powietrzu.
3) Agrafka daje coś na uda :) 
4) Możesz trochę przytyć, ale to będzie kwestia.. kilograma? Jeżeli przeprowadzisz stabilizację!

Ja czytałam, że ćwiczenia najlepiej włączyć cytuję "Energię kosztem tłuszczu, a nie mięśni organizm zaczyna wytwarzać dopiero 4-5 dnia kuracji. Dobrze jest wtedy włączyć określoną dawkę ruchu i stopniowo zwiększać wysiłek"
Znajdź sport, który lubisz i będziesz go uprawiać nawet jak osiągniesz cel, nie bój się, nie przytyjesz, jeśli nie zrezygnujesz całkowicie :)
Mam agrafkę, ale ćwiczę "zrywami" więc o efektach się nie wypowiem .

jeżeli te zdjęcia w pamiętniku to twoje, to po co się odchudzasz i czemu się dziwisz, że twój mózg nie przyjmuje motywacji, skoro masz świetne BMI? No chyba, że chcesz pogorszyć swój wygląd, czyli być szkieletem. Chyba, że na zdjęciach to nie ty, wtedy: 

1. jeśli od razu zaczniesz, to zwiększysz poziom tkanki mięśniowej, zamienisz z tłuszczem, wtedy i dalsze spalanie tłuszczu będzie większe, bo mięśnie sporo jedzą by się utrzymać

2. co do stabilizacji, to pomyśl, przestajesz ćwiczyć, mięśnie nie mają co robić i dają się zjeść przez ciebie i zamieniają się z tłuszczem, czyli twoje dzienne zapotrzebowanie kcal się zmniejsza, czyli jeśli zaczniesz jeść więcej na stabilizacji a ćwiczyć mniej, to masz dodatni bilans

3. z resztą, co ja będę mówiła, 8 kg za tobą doświadczenie, więc ładny wynik

Możesz mnie poprawiać jak się mylę w tym co napisałam ;)

niestety nie moje...Ania89niezadowolna

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.