Temat: dlaczego nie chudne?

na poczatku chcialam sie przywitac bo jestem tu nowa;]
mam problem z waga. przy wzroscie 165 cm waze ok 78 kg. wzielam sie za siebie, bo juz nie moglam na siebie patrzec. zaczelam stosowac  od dwoch tygodni diete 1000 kcal  (no moze troche wiecej ale staram sie do min. ograniczyc kalorie, pije wode i herbatki odchudzajace, na obiad chude mieso i warzywa), chodze na basen przynajmniej 2-3 razy w tygodniu, troche biegam, sporo spaceruje, cwicze w domu i 2 razy w tygodniu aerobik albo fitness w wodzie. wiem ze efektow nie bedzie widac od razu, ale w ciagu tych dwoch tygodniu schudlam kilogram a spodnie ciagle tak samo ciasne. to  normalne czy cos moze robie zle?
ja ostatnio schudłam tylko 3 kiogramy wtecz sie głodzac wiec juz mnie nie nie zdziwi....

moze tez byc cos w diecie,  co przeszkadza np. gluten, nadmiar sodu / maniacy żółtych serów  i ci, co lubią mocno słone potrawy/ Moze byc za duzo bialka /norma dobowa 1-1,5g na kg czlowieka/, a jezeli sa problemy z jego metabolizowaniem to organizm zatrzymuje wode. Albo wedliny czy jogurty sklepowe - generalnie produkty zawierajace zagestniki, azotany lub fosforany - rowniez zatrzymuja wode, a poza tym niszcza naczynia.

Moze tez laczysz za duzo skladnikow ze soba - bialka z weglami, albo na raz zestawiasz kilka roznych typow bialek np. mieso z jajkami, mieso z nabialem - takie kombinacje sa ciezkostrawne, organizm zamiast koncentrowac sie na pobraniu energii z jedzenia morduje sie jak to cos zutylizowac.

Musisz na spokojnie przeanalizowac jadlospis

Pozdrowienia

Arnodike

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.