Temat: Baypass żołądka.

BMI powyżej 40 zaraz resztę doczytam

a zresztą sama zobacz http://www.kobieta.pl/zdrowie/medycyna/zobacz/artykul/operacyjne-zmniejszanie-zoladka/, i nie poddawaj się, wszystko się jakoś ułoży, pozdrawiam

lepiej stosuuj mż, to ze dobijesz do jakiejś wagi i zrobią ci resekcję żołądka nie uwolni cie do końca od problemów,pozostanie nadmiar skóry.. więc moze z naszą pomocą wezmiesz sie w koncu za siebie i przestaniesz jęczeć że sie nie da.... da sie ale trezeba chcieć , jest tu duzo dziewczyn z którymi ja sie nie moge porównac bo schudłam tylko ok 10 kg , a one 30-40 i wiecej , dzisiaj była dziewczyna na forrum która schudła 50 kg. najgorzej jest zacząć..

jestem dwa centymetry niższa, a moja największa waga wynosiła 110kg. Sama wiele razy podejmowałam wiele prób odchudzania, ale dopiero gdy pojęłam, ze powinnam się odchudzać dla siebie dopięłam wyniku widocznego na pasku. Poza tym, może powinnaś się skonsultować z dietetykiem jeśli sama sobie nie radzisz?

chyba idziesz na łatwiznę i myślisz ,że operacja załatwi za ciebie odchudzanie

odchudzają się tutaj osoby o większej wadze , i nie pisza takich bzdur

jeżeli masz takie podejście to po operacji też mozna przytyć może nie odrazu , ale za 10-20 lat.

tobie brakuje wytrwałości i samozaparcia

dobra dieta i ćwiczenia to sukses gwarantowany

wez sie za siebie a nie łudz sie ze schudniesz bez diety i cwiczen. szczyt lenistwa! 

ale poddać sie operacji to takie proste prawda? a moze tak wziąść dupsko w troki, zacząć mniej żreć a więcej się ruszać. Trzeba tylko 100% chcieć i mieć motywację.

poczytaj pamietyniki dziewczyn które schudły po 30 kg, zobaczysz ze to nie łatwe ale i nie niemozliwe. bedą pot ,łzy,wrzaski i krzyki, ale tez satysfakcia z osiągnięc i przy sensownym chudnięciu ładna jędrna skóra a nie wielbładzi wór po baypasie żołądka

nie kamionujcie jej od razu. Czasem tak jest, ze problemy zyciowe/zdrowotne nie daja schudnac. Operacja taka jest alternatywa dla osob bardzo grubych, ktore juz nie maja nadziei i sily na odchudzanie samemu.

Jedno ale - operacja taka kosztuje okolo 8000 zl i nie jest refundowana przez NFZ. Jak na razie otylosc nie jest uznana za choroba do ktorej warto doplacac.

nikt jej nie kamionuje , poprostu dajemy jej do zrozumienia że pora wiąśc sie za siebie i przestać sie opierniczać,nie ma aż znowu takiej wielkiej nadwagi której nie można w normalny sposób zrzucic np. przez mż. operacja to nie wyjście i koniec problemów. żeby zakwalifikowała sie wogóle do operacjhi musialaby mieć "otyłość olbrzymią " poważnie zagrażającą życiu . wiec sa dwie mozliwośći

1, wziąśc się w garśc i przestać powtarzac ja nie dam rady, nie uda mi sie , bo po innych widać że mozna

2, doprowadzic sie do otyłośći olbrzymiej i czekać a nuz uda mi sie załapać na operacje ...    decyzja nalezy tylko do niej ...mamy tu grupy wsparcia i z chęcią cie przyjmiemy o ile jestes na to gotowa, przemyśl wszystko , kazde za i przeciew i podejmij decyzje , bo nikt za ciebie tego nie zrobi