Temat: Co się stało?

Tydzień temu w sobotę było 55,1 - cieszyłam się jak głupia!!!
W poniedziałek, środę i piątek wprowadziłam kolację - o 20 jadłam jogurt albo serek wiejski maks do 100 kcal. Do tamtej pory jadłam tylko do 18 i chciałam z tego wyjść.
Dzisiaj staję na wagę i co?! 56,5. Ale najdziwniejsze jest to, że nie widzę po sobie tych kilogramów, a przecież 1,5 to nie mało ;[ Nie byłam porządnie w toalecie z 3 dni i czuję się ciężko, ale wydaję mi się, że aż tyle w jelitach nie mam.
Co się mogło stać, nigdy nie miałam takich wahań. Dodam, że jestem na stabilizacji. Ładnie wyszłam z 1200 do 1600 ?!
Pasek wagi
moze  Ci sie zatrzymala woda, lub poprostu nie bylas w toalecie( jak mowisz) albo okres ? ja tak mam zawsze przed...
Pasek wagi
Jesteś przed okresem?
jestem w środku cyklu.
Pasek wagi
Mnie w trakcie owulacji też waga idzie nieco w górę. Tak właśnie około kg. Chyba woda się zatrzymuje. Może też tak masz?
jeśli się nie wypróżniałaś to jest to normalne
Takie wahania wagi są jak najbardziej normalne. Zdarza się. Nie byłaś w toalecie? To tym bardziej! Część spożytego pokarmu Twój organizm przetwarza na energię, część na ciepło, jeszcze inna część jest magazynowana jako składniki budulcowe, energetyczne, itp.. A co z niestrawionymi resztkami? One też ważą! Więc nie ma co się przejmować! Głowa do góry! :)
Ważysz się zapewne zbyt często, teraz panikujesz. Wyczuwam tutaj nadwrażliwość...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.